To jest wyrób medyczny.
Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą.Angina u dziecka po zjedzeniu lodów?
Angina to choroba górnych dróg oddechowych o podłożu wirusowym, bakteryjnym lub grzybiczym. Te chorobotwórcze drobnoustroje są aktywne przez cały rok, dlatego mogą zaatakować w dowolnym czasie, zimą, wczesną wiosną, a nawet w wakacje, gdy sezon na lody trwa w najlepsze!
Pewnie niejeden rodzic, którego pociecha złapała latem anginę, zastanawiał się, czy za zapalenie gardła nie odpowiadają zimne desery i napoje. Lody same w sobie nie są niczemu winne, choć trzeba przyznać, że jedzone w nadmiarze wywołują miejscowe i ogólne oziębienie organizmu, które sprzyja rozwojowi infekcji. Dzieje się tak z dwóch powodów.
- Po pierwsze, pod wpływem zimna naczynia krwionośne kurczą się, ograniczając przepływ krwi, a tym samym osłabiając zdolności obronne organizmu.
- Po drugie, patogeny powodujące anginę najlepiej czuje się w środowisku wilgotnym, w którym temperatura wynosi około 33-34 stopnie C. Takie warunki panują w błonie śluzowej nosa i gardła, a podczas upałów sprzyja im właśnie jedzenie dużej ilości lodów i częste picie chłodnych napojów.
Dowiedz się więcej: Jak ustrzec dziecko przed przeziębieniem i grypą?
Jak rozpoznać anginę u dziecka?
Głównym objawem anginy jest ból gardła, jednak przebieg choroby różni się w zależności od tego, co ją wywołało. Anginę ropną u dzieci wywołują przede wszystkim paciorkowce beta-hemolizujące typu-A Streptococcus pyogenes, które przenoszą się droga kropelkową. Do zakażenia najczęściej dochodzi na drodze bezpośredniego kontaktu z chorym lub bezobjawowym nosicielem.
Pierwsze objawy anginy pojawiają się 1-4 dni od momentu zakażenia, są nagłe i dosłownie zwalają z nóg. Najpierw pojawia się wysoka gorączka przekraczająca 38 stopni C i silny ból gardła, który utrudnia jedzenie i picie. Do tego może dojść ból brzucha, biegunka, wymioty – u dzieci dolegliwości żołądkowo-jelitowe pojawiają się znacznie częściej niż u dorosłych chorujących na anginę ropną. Bakteryjne zapalenie gardła i migdałków jest dla maluchów bardzo dotkliwe i męczące. Na szczęście chorobę da się dość szybko pokonać przy pomocy antybiotyków, które zupełnie nie znajdują zastosowania przy infekcjach wirusowych.
Na anginę wirusową nie ma leku przyczynowego, leczenie polega po prostu na łagodzeniu objawów, które podobnie, jak przy anginie ropnej, mogą być wyjątkowo dokuczliwe. Głównym symptomem jest silny ból gardła utrudniający przełykanie oraz gorączka, ale nie tak wysoka jak przy anginie bakteryjnej. Kolejnym rozróżniającym te dwie choroby objawem jest nieżyt nosa, a oprócz kataru także kaszel i chrypka. W przebiegu anginy wirusowej wiele dzieci skarży się na pieczenie oczu. Zapalenie spojówek jest typowe dla zakażenia adenowirusowego.
Chociaż przebieg anginy wirusowej nie jest tak nagły i ostry, jak przy anginie bakteryjnej, chorobę nie zawsze da się rozpoznać wyłącznie na podstawie (dość podobnych) objawów. W takich przypadkach pomoc niosą „szybkie” testy na obecność antygenu Streptococcus pyogenes. Wymaz z gardła wraz z posiewem w krótkim czasie daje pewny wynik, więc w razie potwierdzenia zakażenia paciorkowcowego można szybko włączyć odpowiednie leczenie.
To jest wyrób medyczny.
Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą.Jak leczyć anginę u dziecka?
Najlepszym sposobem leczenia zawsze jest to, zalecone przez pediatrę. Jeśli maluch jest marudny, nie chce jeść, skarży się na ból gardła i ma podwyższoną temperaturę, zawsze dobrze umówić go do przychodni. Nawet, jeśli katar i kaszel wskazują na „zwykłą wirusówkę”.
Przy podejrzeniu anginy dziecko powinien zbadać pediatra, aby wykluczyć podobną w objawach mononukleozę zakaźną, zapalenie nagłośni, ropień zagardłowy lub inne tym podobne choroby, wymagające odmiennego leczenia.
Jeśli okaże się, że dziecko ma anginę, lekarz przepisze antybiotyk z grupy penicylin. Jeśli natomiast choroba ma podłoże wirusowe, leki z tej grupy nie będą potrzebne. Do łagodzenia objawów zarówno anginy wirusowej, jak i bakteryjnej stosuje się m.in.:
- leki przeciwbólowe (np. z paracetamolem) i/lub przeciwgorączkowe (np. z ibuprofenem NZLP),
- spray na ból gardła (np. z nanocząstkami srebra ograniczającymi rozwój drobnoustrojów i mentolem łagodzącym ból i pieczenie),
- spray do nosa (jak np. Ectorhin, który zmniejsza przekrwienie śluzówki, przyspiesza jej regenerację, a przy tym redukuje objawy nieżytu nosa: katar, zatkany nos, bóle głowy, zaburzenia węchu i smaku).
Jak jeszcze można pomóc dziecku choremu na anginę? Niektórzy na bolące gardło podają pociechom lody. To z pewnością poprawia im nastrój, ale czy wspiera powrót do zdrowia?! Jedna porcja zimnego deseru raczej nie zaszkodzi, ale też nie pomoże. Silniejszy efekt przeciwbólowy przyniosą preparaty do gardła o działaniu miejscowym – dla najmłodszych spraye, starszym można podać pastylki do ssania. Warto wybrać takie, które dodatkowo ograniczają namnażanie chorobotwórczych drobnoustrojów. To znacznie lepsze rozwiązanie niż lody na anginę!
Przeczytaj także: 6 pytań do dietetyka – sposoby na niejadka