Z zawodu prawniczka. Obecnie pełnoetatowa mama małej Lilki, zakochana w niej do szaleństwa. Swoje aktualne zainteresowania „prawnicze” koncentruje w obszarze związanym z prawami dzieci i ich rodziców. Gotowa, by doradzać innym młodym mamom i tatusiom, jak mądrze korzystać ze swoich praw i potocznie mówiąc – „nie dać sobie w kaszę dmuchać”. Prywatnie zwolenniczka wychowania w duchu idei rodzicielstwa bliskości. Miłośniczka długich leśnych i górskich wędrówek, wszelkiej maści rękodzieła i mruczących, czworonożnych przyjaciół.