Preludium, czyli słowem wstępu
Na pewno pamiętasz ten dzień. To właśnie dziś idziesz po raz pierwszy do szkoły. Jesz śniadanie, ale jakoś tak niepewnie. Zastanawiasz się ciągle: co mnie tam czeka? Jak tam będzie? Przekraczasz próg szkoły i wszystko wydaje się ogromne w porównaniu z miejscami, które dotąd były przez Ciebie odkrywane. Szerokie uśmiechy wszystkich wokół wydają się jakby sztuczne. Jednocześnie chcesz wejść i nie, ponieważ nie masz pojęcia, co się tam wydarzy i jakich ludzi poznasz. Z wrażenia więc mocniej ściskasz rękę mamy.
Podobnie czuje się Twoje dziecko, gdy po raz pierwszy styka się z nowym miejscem i panującymi w nich zwyczajami oraz zasadami. Lepiej więc przygotować się na takie wizyty odpowiednio wcześniej. Podejmowanie rozmów, a także zabawy, które wprowadzą dziecko w nowy świat (jeszcze zanim się w nim znajdzie) to najlepsze, co możesz zrobić. Niezwykle istotna jest także Twoja postawa. Im spokojniejszy i pewny siebie rodzic, tym łatwiej zapanuje nad pojawiającymi się u dziecka emocjami. Zanim wyruszycie na przesłuchanie do szkoły muzycznej, przeczytaj ten tekst i dowiedz się, jak może ono przebiegać.
Zapisaliśmy się, i co dalej?
Brawo! Właśnie dokonaliście zapisu do szkoły muzycznej i chcecie wziąć udział w rekrutacji. W zależności od placówki, tego typu przesłuchania odbywają się w różnym trybie.
- Przesłuchanie w ciągu jednego dnia – wówczas wszyscy kandydaci stawiają się o umówionych porach i wchodzą do pokoju, w którym odbywają się przesłuchania, według listy. Wówczas w środku czeka na dzieci kilkuosobowa komisja egzaminacyjna. Ten sposób przeprowadzania przesłuchań jest bardziej typowy dla państwowych szkół muzycznych.
- Przesłuchanie w różnych terminach – wtedy ustalacie dogodny termin indywidualnie. Praktyka ta jest stosowana najczęściej przez prywatne szkoły muzyczne, które chcą dostosować warunki do dzieci oraz rodziców. Tu możemy zazwyczaj liczyć na bardziej indywidualne traktowanie. Najczęściej przesłuchanie przeprowadza 1 osoba. Z dużym prawdopodobieństwem będzie to przyszły nauczyciel Twojego dziecka, jeśli jesteście zdecydowani na konkretny instrument.
Wybieramy instrument!
Właśnie, instrument. Czy musisz wiedzieć, na jakim instrumencie ma grać Twoje dziecko? Zasadniczo nie ma takiej konieczności. Możecie być niezdecydowani i po prostu chcieć rozpocząć swoją przygodę z muzyką. I to jest w porządku. W szkole muzycznej znajdują się specjaliści, którzy podpowiedzą Wam, jak wybrać. Musicie wówczas być gotowi na wizualną ocenę postury malucha oraz budowy jego rąk.
Kiedy zaś jesteście przekonani, że skrzypce są Waszym największym marzeniem, koniecznie o tym powiedzcie podczas przesłuchania do szkoły muzycznej. W niektórych placówkach rekrutacja do nauki gry na poszczególnych instrumentów wygląda nieco inaczej. Dlaczego? Przy grze na perkusji kluczowe jest poczucie rytmu, a skrzypce wymagają dobrego słuchu. Na pianinie dźwięki są gotowe – wystarczy tylko wybrać właściwy klawisz, jednak każda ręka wykonuje w danym momencie inne ruchy. Trzeba więc sprawdzić konkretne predyspozycje do gry na instrumencie.
Jak przebiega standardowe przesłuchanie do szkoły muzycznej?
W szkole muzycznej najczęściej sprawdzane są: słuch, umiejętność śpiewania, poczucie rytmu oraz niezależność rąk. Najlepszym przygotowaniem do tych testów, jest wybranie i ćwiczenie piosenki, którą Twój Maluch uwielbia. Jeśli będziecie śpiewać wspólnie, pokazywać ten występ wszystkim w rodzinie, dziecko nabierze odwagi i nie będzie miało problemu, aby zaprezentować utwór obcym osobom.
Jeśli nie przygotujecie piosenki, osoba przeprowadzająca przesłuchanie, na pewno poprosi dziecko o zaśpiewanie Sto lat czy Wlazł kotek. Jednak w tym momencie maluchy często zapominają, że w ogóle znają te utwory! Stres potrafi dosięgnąć nawet najbardziej odważne dzieci.
Kolejne ćwiczenia będą wymagały powtarzania. Osoba przeprowadzająca przesłuchanie zaśpiewa parę dźwięków lub wyklaszcze rytm, a Maluch ma starać się zrobić dokładnie to samo. Takie zadanie dzieci wykonują chętniej, ponieważ tak się uczą na co dzień – powtarzając.
Badanie słuchu przebiega różnie. Najczęściej nauczyciel prezentuje dwie melodie i pyta, czy brzmią tak samo. Dziecko może też być poproszone, aby określiło, czy dana piosenka brzmi smutno lub wesoło. Zdarzają się zabawy ze zgadywaniem, ile klawiszy pianina na raz zagrał nauczyciel.
Ostatnim elementem jest badanie niezależności rąk. Tu lawina śmiechu murowana! Na pewno kojarzysz te zadania, w których jedną ręką kręcimy kółka po brzuchu, a drugą klepiemy się po głowie? Dzieci bardzo dobrze na to reagują. Jest to część, którą chyba lubią najbardziej. ?
Czy rodzic może uczestniczyć w przesłuchaniu dziecka do szkoły muzycznej?
Jako rodzic chcesz swoje dziecko wspierać, to zrozumiałe. Zazwyczaj preferuje się jednak, aby maluchy uczestniczyły w przesłuchaniach same. Wówczas ich reakcje na zadania i odpowiedzi są prawdziwe, szczere, bardziej spontaniczne niż pod czujnym okiem rodzica. Można realnie zbadać poziom, na którym znajduje się dziecko. Obecność rodzica bardzo rozprasza dzieci. Są w niego wpatrzone, chowają się za nim i liczą, że odpowie na pytania za nie. Co niestety, często ma miejsce – przecież tak trudno się powstrzymać!
Obecność rodzica jest pożądana, gdy dziecko bardzo się stresuje, boi i nie chce samodzielnie wejść do sali bez asysty. Właśnie z tego względu tak ważne jest, aby wybierającego się do szkoły muzycznej smyka odpowiednio wcześniej przygotować. Wówczas przesłuchanie będzie miarodajne i nie tak bardzo stresujące, a dziecku przyniesie sporo nowych, interesujących wrażeń!
To jest wyrób medyczny.
Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą.