Kiedy dziecko powinno już mówić r?
Jeśli nasza pociecha 3, 4, 5-letnia zamiast głoski r mówi l, jest to normalne. Artykulacja r zaczyna się bowiem pojawiać między 5. a 6. rokiem życia. Około 6. r. ż. (niektórzy badacze mówią, że bliżej 7.) dziecko powinno już ją realizować.
W logopedii trudności z głoską r nazywane są rotacyzmem lub reraniem.
To jest wyrób medyczny.
Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą.Jak rozpoznać, że moje dziecko zniekształca tę głoskę?
Dla wielu osób może nie być to oczywiste. W teorii bardzo łatwo wychwycić czy r brzmi, tak jak powinno. W praktyce różnie bywa, bo przykładów nieprawidłowej realizacji głoski r jest tak naprawdę bardzo dużo. Dziecko zamiast wykonywać wibrację przednią częścią języka w pobliżu górnych zębów i dziąseł, może wprawiać w drgania inne struktury lub tworzyć wibrację na języku, ale w innych miejscach narządu artykulacyjnego. Czasami rodzic może zaobserwować drgające: policzki, wargi lub wsunięty między wargi czubek języka. Kiedy wibracje tworzą się na języczku (inaczej uwulli), tylnej części języka lub podniebieniu miękkim raczej nie będzie to widoczne (a te wady niestety częściej występują!).
Dlaczego dziecko ma problem z głoską r?
Przyczyny mogą być różne. Wśród najczęściej występujących badacze wymieniają:
- nieprawidłowy sposób połykania i oddychania;
- wady zgryzu (szczególnie zgryz otwarty);
- ankyloglosję (skrócone wędzidełko).
Przeczytaj także: Skrócone wędzidełko podjęzykowe u niemowląt i małych dzieci
Nieco rzadszymi przyczynami mogą być:
- zaburzenia słuchu fonematycznego (trudności z słuchowym różnicowaniem głosek podobnych np. r i l )oraz fonetycznego (trudności w różnicowaniu nieprawidłowej realizacji z prawidłową);
- czynniki środowiskowe (rodzice z niewłaściwą realizacją lub brakiem realizacji);
- brak sprawności narządu artykulacyjnego.
Jakie ćwiczenia na r wykonać z dzieckiem w domu?
Podczas terapii logopedycznej należy zacząć od ustalenia przyczyny rotacyzmu i odpowiednio do niej dobrać ćwiczenia lub, jeśli jest to konieczne, równocześnie zacząć leczenie (np. ortodontyczne). Z racji, że przyczyn może być tak dużo, nie ma uniwersalnych ćwiczeń, które sprawią, że każde dziecko będzie mówić głoskę r. Ważne, żeby rodzice wspierali rozwój mowy od samego początku i usprawniali jego słuch fonematyczny (poprzez np. wyodrębnianie głosek w nagłosie, różnicowanie głosek r–l w wyrazach).
Jeśli dziecko do tej pory nie miało trudności z wymową, a chcemy je wspomóc, warto przemycić w trakcie zabawy wyrazy zaczynające się od połączenia: tr-, dr- (np. trawa, drewno), a następnie: pr-, br-, kr-, gr-, bez wyjaśniania mu, że ma powiedzieć r. Czasami głoska ta się po prostu wtedy pojawia. Kiedy dziecku udało się już wymówić r, nie przejmujmy się, że nie od razu potrafi to robić we wszystkich wyrazach. Niektóre są dla niego łatwiejsze (trampek, dres), a niektóre trudniejsze (rower, rabarbar).
Przede wszystkim nie wywierajmy niezdrowej presji i jeśli widzimy, że nasz potomek ma z r duży problem, nie starajmy się robić tego samemu bez wsparcia logopedy. Z doświadczenia wiem, że korekcja nieprawidłowej realizacji jest często trudniejsza niż samo wywoływanie prawidłowej głoski.
Czy r jest faktycznie najtrudniejszą głoską języka polskiego?
Wiele osób uważa, że tak. Ja powiedziałabym, że zależy dla kogo. Są dzieci, dla których trudniejsze jest sz, ż, cz, dż, a r pojawia się u nich samoczynnie, dużo szybciej.
Dlatego warto zadbać, żeby dziecko idące do szkoły, potrafiło już wymawiać tę głoskę. Nie narazi się, dzięki temu, na brak akceptacji ze strony grupy rówieśniczej. Presja otoczenia jest tak silna, że zdarzają się sytuacje, w których rodzice próbują sami, nieumiejętnie wywoływać tę głoskę. A w dzieciach zaczyna rodzić się frustracja i bardzo dużą niechęć do ćwiczeń. Do tego stopnia, że kiedy przychodzą do logopedy, wybuchają płaczem słysząc od niego informację nad czym będą pracować.
I na koniec ciekawostka! Głoska r zajmuje dziesiąte miejsce pod względem częstotliwości występowania w naszym języku. Możliwe, że to właśnie dlatego jest taki duży nacisk społeczny na jej prawidłową wymowę, gdyż nawet niewielka zmiana miejsca czy sposobu artykulacji, wpływa na jej zniekształcenie i może być słyszana przez otoczenie. Nie znaczy to jednak, że należy fundować dzieciom traumę, tylko raczej zadziałać na tyle wcześnie, żeby ułatwić naszej latorośli przyswojenie jej w naturalny sposób, kiedy przyjdzie na to czas.
Może zainteresować Cię także: Ektoina do inhalacji – sposób na infekcje dróg oddechowych
Jeżewska-Krasnodębska E., Zaburzenia artykulacji spółgłosek u dzieci rozpoczynających naukę szkolną, Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2017, s. 174- 180
Lichota E, Terapia wad wymowy, Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2005, s. 78-80
Sołtys-Chmielowicz A., Zaburzenia artykulacji. Teoria i praktyka., Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2016, s. 114-121.
Skorek E., Reranie. Profilaktyka, diagnoza, korekcja. Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2010, s. 15-18, 25-27, 33- 33.