Chodzik – co to jest?
Chodzik to sporych rozmiarów urządzenie, zwykle plastikowe, wyposażone w kółka. Stelaż chodzika jest w stanie utrzymać półroczne i większe dziecko. Zazwyczaj chodzik ma panel z zabawkami, które powinny działać jak tablica interaktywna. Elementy na panelu zwykle przesuwają się, wciskają, wydają dźwięki lub są atrakcyjne pod względem faktury dla małych rączek. W centralnym miejscu chodzika znajduje się część „majtkowa”. Do niej wkłada się dziecko, które dotyka stopami podłogi.
Odpychając się stopami, nasza pociecha może samodzielnie poruszać się w mieszkaniu. Nawet jeśli wpadnie na ścianę czy w stolik z ostrym kantem, dziecku nic się nie stanie. Wkładając dziecko do chodzika, właściwie nie ma znaczenia, czy maluch potrafi siedzieć, ponieważ chodzik skonstruowany jest tak, że dziecko jest w nim „zawieszone”, nie siedzi tak, jak na krzesełku. Materiał, który podtrzymuje dziecko, nie jest sztywny, a włożony do chodzika maluch nie wypadnie z niego, ponieważ jest ograniczony panelem. Niektórzy do chodzików wkładają już czteromiesięczne dzieci. Wydaje się, że chodzik ma same zalety, jednak czy to sprzęt, który naprawdę warto mieć?
Przeczytaj także: 6 pytań do dietetyka – dieta dla mózgu
Czy chodzik wspiera rozwój dziecka?
Badania naukowe nie rozstrzygają, czy chodzik wspiera rozwój dziecka czy nie. Często badacze wskazują problem braku możliwości skontrolowania wpływu używania chodzika na dziecko w dłuższej perspektywie czasowej.
Jednak fizjoterapeuci biją na alarm, zwracając uwagę na nieprawidłową postawę, jaką dziecko przyjmuje w czasie przebywania w chodziku.
Maluch zwykle odpycha się palcami od podłoża, dzięki czemu wprawia chodzik w ruch i pokonuje krótkie dystanse. Podczas fizjologicznej nauki chodzenia dziecko przetacza stopę zupełnie inaczej niż w chodziku. Krok rozpoczyna od postawienia pięty, później przetacza śródstopie i kończy na placach. W chodziku zwykle wystarczą same palce, aby móc się poruszyć.
Dziecko w chodziku nie musi umieć siedzieć, dlatego rodzice często wkładają do niego maluchy, które jeszcze nie osiągnęły tej umiejętności, nawet cztero- czy pięciomiesięczne. Dzieci, które nie kontrolują swojej miednicy, tułowia, czy szyi, w chodziku są „zawieszone” i oparte o otaczający je panel. Nie uczą się, jak wprawić swoje ciało w ruch, ponieważ chodzik je w tym wyręcza. Maluch, który korzysta z chodzika, później zaczyna raczkować czy chodzić.
Czy chodzik uczy dziecko chodzić?
Dzieci to indywidualiści, którzy osiągają kamienie milowe w rozwoju w swoim własnym tempie. Niektóre z nich będę umiały siedzieć w szóstym, inne w dziewiątym miesiącu życia. Dzięki temu, że kolejne kroki w rozwoju są osiągane w określonej kolejności, dziecko powoli uczy się, jak wstać na własne nogi i zrobić pierwsze kroki. Zaburzenie rozwoju, poprzez pozorne przyspieszenie nauki chodzenia, może wydłużyć cały proces osiągnięcia kolejnych kamieni milowych.
Dlaczego chodzik nie nauczy dziecka chodzić? Wydaje się to bardzo proste, gdy przyjrzymy się, jak wygląda dziecko w chodziku, a jak gdy samo wstaje przy meblach.
W chodziku dziecko ugina nogi w kolanach, nie musi ich prostować, aby się przemieścić. Nie angażuje w ruch całej stopy, a zwykle same palce. Nie musi być wyprostowane, gdyż chodzik zapobiega upadkowi. Może być oparte tułowiem o panel z zabawkami. Jeśli maluch wyciągnie obie ręce do góry, aby sięgnąć po interesującą je rzecz, nie stanie się nic złego. Gdyby dziecko przyjęło identyczną pozycję, ale nie w chodziku, a samodzielnie, natychmiast straciłoby równowagę i się przewróciło.
Dlaczego chodzik przeszkadza w rozwoju dziecka?
Biorąc pod uwagę fakt, że chodzik uniemożliwia przyjęcia prawidłowej postawy niezbędnej do stawiania pierwszych kroków, sprawia również, że dzieci mniej chętnie podejmują próby samodzielnego wstawania z podłogi. A właśnie samodzielne próby uczą dziecko, jak powinno wstawać, aby nie upaść i utrzymać równowagę. Chodzenie przy meblach jest ważnych elementem nauki chodzenia, krok odstawno-dostawny to jeden z etapów, jaki należy osiągnąć, aby samodzielnie się poruszać.
Na co jeszcze zwracają uwagę fizjoterapeuci? Dziecko, które uczy się chodzić, jednocześnie uczy się jak upadać. To ważne, aby maluch miał kontrolę nad własnym ciałem i potrafił amortyzować upadki. Dziecko w chodziku jest przyzwyczajone do tego, że nawet jeśli wpadnie w ścianę, nic nie poczuje. Jeśli wyciągnie jednocześnie obie ręce do góry – nie upadnie. Jeśli straci równowagę, nie uderzy się.
Maluch, który korzysta z chodzika, jest nieuważny, bo chodzik nie wymaga ostrożności. Dziecko nie wie, że zderzenie ze ścianą skutkuje powstaniem bolesnego guzka, a brak podtrzymania – gwałtowne zetknięcie z podłogą. Upadki są nieodłącznym elementem zdobywania kolejnych umiejętności, dlatego nie należy za wszelką cenę ich unikać. Dzięki nim maluchy uczą się ograniczeń, przykładają większą uwagę do swoich ruchów, gdyż zwyczajnie nie chcą się przewrócić.
Chodzik, czy jest polecany przez pediatrów?
Pediatrzy nie zalecają stosowania chodzików, ponieważ mimo pozornej nauki chodzenia, opóźniają rozwój ruchowy dziecka. Amerykańska Akademia Pediatrów zdecydowanie odradza używanie chodzików przez dzieci, w Kanadzie od 2004 został wprowadzony zakaz ich sprzedaży i reklamy. Oprócz wątpliwej wartości w kwestii wspierania rozwoju dziecka zwrócono uwagę na wypadki i urazy, jakich doznają dzieci w chodzikach. Zdarza się, że dzieci spadają w chodzikach ze schodów lub ściągają na siebie gorące przedmioty z blatów, których nagle dosięgają. Gdy do chodzika zostanie włożone dziecko, które dopiero uczy się kontroli szyi i tułowia, zdarzają się urazy, gdyż dziecko nie potrafi utrzymać swojego ciała w odpowiedniej pozycji.
Czy pchacz jest lepszy od chodzika?
Jeśli chcemy wspierać rozwój dziecka i ułatwić mu naukę chodzenia, zamiast chodzika wybierzmy pchacz. Podczas korzystania z pchacza maluch nie jest w żaden sposób podtrzymywany, musi przyjąć prawidłową postawę, aby zrobić kilka kroków i pchnąć zabawkę. Uczy się wstawać, przechodząc z siadu, wykorzystując podpór na kolanach, aby wreszcie stanąć na prostych nogach. Jego sylwetka jest wyprostowana, jeśli za bardzo się pochyli do przodu – straci równowagę i upadnie. Pchacz, w przeciwieństwie do chodzika, nie jest urządzeniem, które może zaburzyć rozwój dziecka.
Może zainteresować Cię również: Rowerek biegowy dla dziecka
0,9% roztwór soli fizjologicznej o szerokim zastosowaniu. Objawowo łagodzi katar
Suchy spray na rany i blizny.
Silikonowy żel na rany i blizny
Wspomaga gojenie się ran i procesy regeneracji.
Krem na przebarwienia skóry powstałe po operacji.
1. Yaghini O., Goodarzi M. i in: „Effect of baby Walker use on developmental status based on ages and stages questionnaire score (ASQ)”, Iranian Journal of Child Neurology, 2020, 14(1), 105-111.
2. Badihian S., Adihian N. i in.: „The effect of baby Walker on child development: a systematic review”, Iranian Journal of Child Neurology, 2017, 11(4), 1-6.
3. Bezgin S., Uzun Akkaya K.: „Evaluation of the effects of using a baby Walker on trunk control and motor development”, Turkish Archives of Pediatrics, 2021, 56(2), 159-163.
4. Schecter R., Das P. i in: „Are baby Walker warnings coming too late?: Recommendations and rationale for anticipatory guidance at earlier well-child visits”, Global Pediatric Health, 2019, 6, 2333794X19876849.