Czy musimy podać dziecku słodycze na siłę?
Wielu rodziców myśląc o cukrze i słodyczach odczuwa niepokój. Najchętniej nie dopuściliby do pojawienia się go w życiu swojej pociechy i mieli gwarancję świętego spokoju. Jednak na niektóre rzeczy nie mamy wpływu. Nie ma opcji, aby rosnące dziecko nie weszło między półki ze słodyczami w sklepie spożywczym. Nie sprawimy też, że nikt nigdy w życiu nie poczęstuje naszego dziecka żelkami. Wbrew wszystkiemu, nie odsuniemy dziecka od wakacyjnych lodów i tortów urodzinowych, które na pewno się w jego życiu pojawią. Co wcale nie oznacza, że musimy podać dziecku słodycze na siłę!
Kiedy więc wprowadzić cukier do diety dziecka? Przed pierwszymi urodzinami? Na roczek? Po 2. roku życia? Nigdy? Od początku rozszerzania diety? A może nie ma to znaczenia?
Przeczytaj także: 6 pytań do dietetyka – nagradzanie dzieci słodyczami
Kiedy podać dziecku słodycze? Prosta odpowiedź!
Generalnie – jak najpóźniej. Z drugiej strony, musimy jednak pamiętać, że dziecko zna słodki smak od urodzenia (wody płodowe, w których przebywa przez 9 miesięcy są słodkie, a i mleko z piersi mamy zawiera naturalny cukier – laktozę). Termin „słodycze” każdy z nas może rozumieć inaczej. Słodycze to jest bardzo ogólna definicja czegoś, co jest intensywnie słodkie. Czym innym będzie zatem słodycz dla roczniaka, czym innym dla przedszkolaka, a czym innym dla nastolatka.
Według zaleceń, przynajmniej do końca 1. roku życia nie należy podawać dzieciom cukru i innych „słodzideł” (np. miodu, syropów, ksylitolu, stewii itp.). Są one zbędne w diecie dziecka. Cukier może kryć się również w zdrowych produktach, takich jak: musy owocowe, płatki śniadaniowe, masło orzechowe, koktajle, napoje, batoniki muesli, dżemy, suszone owoce. Dla naszego dziecka są to słodycze, ale nie musimy się ich obawiać czy wykluczać ich całkowicie z diety. Najważniejsze jest zachowanie umiaru, różnorodności i proporcji.
Jeśli tylko możesz, nie dosładzaj w żaden sposób dań dla dziecka co najmniej do 2. roku życia. W ten sposób zwiększysz jego preferencje do innych smaków. Unikaj wszystkich form cukru: białego, kokosowego, brązowego, brzozowego, miodu, syropów itp.
A może zdrowe słodycze są lepsze?
Pamiętaj, że „zdrowe słodycze” także są zbędne w diecie Twojego dziecka na co dzień. Dopóki dziecko nie wie jeszcze, że istnieje coś takiego jak słodycze (czekolada, ciasteczka, batoniki, cukierki) to nie musisz ich wprowadzać. Dziecko da Ci wyraźnie znak, że to już czas, kiedy naprawdę zauważyło słodycze (najczęściej zdarza się to w przedszkolu, na wycieczkach, na urodzinach, w towarzystwie starszego rodzeństwa). Może Ci się udać przesunąć ten moment nawet do 2.-3. roku życia!
Co zrobić kiedy dziecko wie już, że istnieją słodycze, chce ich spróbować i nie można od nich odwrócić jego uwagi? Spróbuj podać dziecku słodycze tak samo, jak podałabyś jakikolwiek inny produkt. Nie ograniczaj od razu, nie limituj i nie zakazuj. Po prostu poczęstuj. Im bardziej naturalna i zwyczajna będzie Twoja reakcja, tym mniejsza szansa, że Twoje dziecko zauważy, że słodycze są czymś wyjątkowym. Twoje dziecko nie wie jeszcze, że to coś szczególnego. Po prostu chce tego spróbować, bo jest dla niego czymś nowym.
Słodycze są smaczne
Fakt, że Twoje dziecko raz spróbowało czegoś słodkiego, nie oznacza, że teraz cukier musi i będzie się pojawiać regularnie w jego diecie. Dziecko zapewne podejdzie do słodyczy tak, jak do innych produktów, których dopiero próbuje. Przecież uczy się smaków. Jednorazowe posmakowanie słodyczy nie sprawi, że Twoje dziecko pokocha je na zabój i już nigdy nie spróbuje niczego innego. Może powiedzieć, że to jest pyszne, a nawet wspominać, że to było najpyszniejsza rzecz na świecie (dorośli przecież też tak robią!). To nie znaczy, że Twoje dziecko uzależniło się od cukru. Słodycze są smaczne – po to są stworzone, by nam smakowały. Połączenie cukru i tłuszczu w jednym produkcie niesie przyjemność zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych.
Słodycze w diecie dziecka – podsumowanie
Nie przekonuj dziecka, że słodycze są złe oraz że nie można ich jeść. Nie dziel słodyczy na te „zdrowe” i „niezdrowe”. Zamiast tego, możesz powiedzieć, że słodycze są dobre, tak jak inne produkty, które jemy – warzywa, kasza do obiadu, kanapka, sałatka czy owsianka, ale spożywane w odpowiedniej ilości.
Może zainteresować Cię także: Od kiedy miód dla dziecka?