krem z ektoiną dla dzieci od pierwszych dni życia
nie zawiera sterydów, substancji zapachowych, barwników, środków konserwujących, olejów mineralnych, emulgatorów
tworzy na skórze barierę stabilizującą i ochronną

To jest wyrób medyczny.

Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą.
NAZWA WYROBU MEDYCZNEGO: Ectokrem. ZASTOSOWANIE: Objawowe leczenie oraz łagodzenie zaczerwienienia i świądu występującego w przebiegu różnego typu dermatoz zapalnych, tj. atopowe zapalenie skóry (AZS), kontaktowe zapalenie skóry, popromienne zapalenie skóry. PODMIOT PROWADZĄCY REKLAMĘ: Solinea sp. z o.o. PRODUCENT: bitop AG
reklama

Narty czy snowboard – co jest łatwiejsze dla dziecka? 

dziecko na nartach

Dzieci od urodzenia wykonują niemal wszystkie aktywności intuicyjnie. Kiedy widzą interesujący, kolorowy przedmiot, wyciągają po niego rączkę. Kiedy chcą dostać się na drugi koniec pokoju, początkowo czołgają się, następnie chodzą na czworakach, a potem na nóżkach. Wszystkich tych czynności uczą się same, robią to instynktownie. W końcu żaden rodzic nie uczy swojego dziecka jak poruszać mięśniami rąk czy nóg albo jak zginać kręgosłup. 

Z tego względu, dla większości małych dzieci jazda na nartach teoretycznie może okazać się łatwiejsza, ponieważ ruchy wykonywane w trakcie uprawiania tego sportu są po prostu bardziej intuicyjne. Dziecko stoi na dwóch nogach, które mogą poruszać się niezależnie od siebie, do tego jest ustawione twarzą w kierunku jazdy. Aby wprawić narty w ruch czy wykonać podstawowy manewr taki jak delikatny skręt lub hamowanie, nie potrzeba dużej siły i ponadprzeciętnych zdolności motorycznych. Na nartach dużo łatwiej jest też utrzymać równowagę. 

Snowboard może być trudniejszy do opanowania, zwłaszcza dla bardzo małych dzieci. W tym przypadku dwie nogi przyczepione są do jednej deski, co już samo w sobie jest dość nienaturalne i może sprawiać pewien dyskomfort i zwiększać strach przed jazdą. Do tego ciało ustawione jest bokiem do kierunku jazdy, a więc, aby dobrze widzieć trasę, trzeba nieustannie skręcać głowę do boku, a widoczność i tak jest nieco ograniczona. 

A teraz plot twist: większość trenerów sportów zimowych jest zgodna co do tego, że początkowo łatwiej opanować jazdę na nartach. Jednak to na snowboardzie szybciej robi się postępy i łatwiej jest wejść na poziom „mistrzowski”. 

Narty czy snowboard dla dziecka – czym kierować się przy wyborze? 

No dobrze, ale sam fakt, że jazda na nartach jest bardziej intuicyjna, wcale nie oznacza, że każde dziecko bez wyjątku powinno na siłę uczyć się właśnie tej dyscypliny. Teoria to tylko teoria, dlatego przy wyborze warto wziąć pod uwagę jeszcze kilka innych czynników. 


Na wsparcie dziecięcej odporności
Reklama

Wiek

Z nartami dzieci mogą oswajać się już w wieku 3 lat. Nie będzie to jeszcze nauka właściwa, a raczej stawianie pierwszych kroków i przyzwyczajanie się do sprzętu, stoku itp. Ze snowboardem warto poczekać, aż dziecko ukończy przynajmniej 5.-6. rok życia – wówczas podstawowe zdolności motoryczne są już w miarę ukształtowane, dzięki czemu maluchowi łatwiej będzie opanować jazdę bokiem i kierowanie deską poprzez balansowanie ciałem. 

Zdolności motoryczne i predyspozycje

Niektórzy mają predyspozycje fizyczne do wysokiego skakania, inni do podnoszenia dużych ciężarów. W większości przypadków uwarunkowane są one genetycznie, co oznacza, że jedno dziecko będzie radziło sobie lepiej na nartach, a drugie na snowboardzie, i nie ma w tym nic nienaturalnego. 

Oczywiście nie ma nic złego w podejmowaniu danej aktywności fizycznej pomimo braku predyspozycji – w końcu sport na poziomie amatorskim uprawiamy przede wszystkim dla przyjemności. Jednak warto przygotować się na to, że w takim przypadku nauka może budzić w dziecku sporo frustracji. 

Zdolności motoryczne, które przydają się podczas jazdy na nartach: 

  • siła nóg, 
  • dobra koordynacja ruchów rąk i nóg, 
  • stabilność. 

Zdolności motoryczne, które przydają się podczas jazdy na snowboardzie: 

  • silny core (zwłaszcza mięśnie brzucha i pleców), 
  • wysoko rozwinięty zmysł równowagi, 
  • umiejętność balansowania ciałem, 
  • mobilność (zwłaszcza kręgosłupa).

Preferencje  

Kluczowe znaczenie mają oczywiście preferencje dziecka. Jeśli maluch upiera się na snowboard i absolutnie nie chce słyszeć o nartach, to prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem będzie po prostu spełnić jego prośbę – nawet jeśli nie ma predyspozycji do wybranego sportu. W końcu chodzi o to, aby dziecko było zadowolone i czerpało z aktywności przyjemność. 

Z biegiem czasu na pewno uda mu się opanować technikę, zwłaszcza jeśli będzie zafascynowane wybranym przez siebie sportem, bo wtedy łatwiej o wytrwałość. Na nartach z reguły można osiągnąć większą prędkość, natomiast snowboard pozwala wykonywać efektowne akrobacje i triki. Może to będzie jakąś wskazówką dla Twojej pociechy?  

A co, jeśli ani Ty, ani dziecko nie potraficie zdecydować się na konkretną dyscyplinę? W takiej sytuacji najlepiej po prostu spróbować jazdy na nartach i na snowboardzie. Na stoku można wypożyczyć sprzęt, nie musicie od razu inwestować we własny. Pozwól dziecku doświadczyć obu sportów, niech samo zdecyduje, co bardziej mu się podoba lub co lepiej wychodzi. 

Co jest bezpieczniejsze – narty czy snowboard? 

Amerykańska organizacja National Ski Areas Association (NSAA) podaje, że snowboardziści są o 50-70% bardziej narażeni na kontuzje niż narciarze, ale urazy w przypadku tych drugich są zwykle poważniejsze. 

Prawdopodobnie wynika to z faktu, że narciarze nastawieni są przede wszystkim na bardzo szybką jazdę, natomiast snowboardziści skupiają się na wykonywaniu ewolucji. Narciarze częściej doznają urazów twarzy, klatki piersiowej i nóg, a snowboardziści – urazów brzucha i kończyn górnych. 

Warto wspomnieć, że poziom bezpieczeństwa przy uprawianiu każdego z tych sportów to kwestia bardzo indywidualna. Wiele zależy od umiejętności, trasy, sprzętu, predyspozycji psychofizycznych, a także charakteru jazdy. Na początku przygody zarówno z nartami, jak i snowboardem dzieci nie wykonują akrobacji ani nie rozwijają dużych prędkości. 

Nie warto więc martwić się na zapas, ale jednocześnie nie oznacza to, że nie trzeba zachować pewnych środków ostrożności.  

Co można zrobić, aby zadbać o bezpieczeństwo dziecka na stoku?

  • Odpowiedni sprzęt: buty, deska czy narty muszą być dopasowane do wzrostu i wagi dziecka. Zarówno zbyt małe, jak i zbyt duże będą utrudniały naukę i zwiększały ryzyko upadku. Oprócz tego sprzęt musi być dobrej jakości. Nie kupuj tanich nart z marketu. Na początku warto postawić na sprzęt z wypożyczalni. Dzięki temu nie tylko unikniesz dużego, jednorazowego wydatku, ale też otrzymasz pomoc doświadczonej osoby przy dopasowywaniu butów czy nart.  
  • Kask i ochraniacze: niezależnie od poziomu umiejętności, dziecko zawsze powinno mieć na głowie kask – to podstawa bezpieczeństwa na stoku! Snowboardzistom przydadzą się też usztywniacze na nadgarstki.  
  • Odpowiedni stok: sprawa dość oczywista – dzieci i osoby początkujące nie powinny jeździć po stoku przeznaczonym dla doświadczonych narciarzy i snowboardzistów. Na początku nauka powinna odbywać się na tzw. oślej łączce lub płaskim terenie. 
  • Przestrzeganie zasad na stoku: dziecko od początku powinno być świadome zasad panujących na stoku. To pozwoli uniknąć wielu wypadków. Przede wszystkim warto nauczyć malucha, że nie wolno zatrzymywać się na środku trasy, przy skręcaniu zawsze należy upewnić się, że nikt nie nadjeżdża z góry, a przy wyprzedzaniu – zachować odpowiednią odległość. 

wektorowa grafika mała pozioma fala
Z ektoiną
do pielęgnacji

prosto z natury


Szczotka M., Ocena zdolności i umiejętności motorycznych dzieci 5-letnich, Komunikaty i sprawozdania z badań, 3/2017

Hagel B. Skiing and snowboarding injuries. Med Sport Sci. 2005;48:74-119. doi: 10.1159/000084284. PMID: 16247254.