To jest wyrób medyczny.
Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą.Badania na wcześniakach
Jeszcze całkiem niedawno głośno było o badaniach przeprowadzanych na wcześniakach, które przebywały w szpitalu w związku z drobnymi schorzeniami, z którymi się urodziły. Włączano im muzykę, aby zobaczyć, jak wpływa na ich rozwój i proces leczenia. Te popularne badania dowodziły, że wcześniaki szybko się uspokajały, miały lepszy apetyt i niższe ciśnienie krwi. Ogłoszono wówczas, że muzykoterapia u wcześniaków ma ogromne znaczenie i warto ją rozpropagować.
Jednak, jak to w naukowym świecie bywa: powtórzono to studium… i nie dało ono już takich jednoznacznych rezultatów. Obecnie połowa badań twierdzi, że muzyka wpływa na wcześniaki, a druga połowa, że niekoniecznie. Jest to wciąż testowane i na wielu oddziałach wciąż stosuje się taką muzykoterapię – trochę na zasadzie „skoro nie szkodzi, to może pomoże”. My jednak skupimy się na dzieciach, które przyszły na świat „o czasie” i ich słyszeniu do 4. tygodnia życia.
Dowiedz się więcej: 6 pytań do położnej – wzrok niemowląt
Jak na dźwięki reaguje noworodek?
Taki maluszek perfekcyjnie rozpoznaje to… co słyszał w brzuchu. Najczęściej to głosy Mamy i Taty. Jeśli jednak dziecko słuchało w brzuchu składanki z utworami, może reagować na nie pozytywnie również po urodzeniu. Wszystko dlatego, że już w okolicach 16-go tygodnia ciąży słuch u maluszka się rozwija. Dźwięki, które wtedy będzie słyszał najczęściej, stają się tymi „znanymi”. Stąd dzieciom po urodzeniu często zaleca się włączanie tzw. białego szumu. Imituje to brzmienia organizmu mamy, które zawsze są tłem dla życia płodowego.
Wraz z urodzeniem, dziecko traci to tło. Biały szum przesłaniał i zniekształcał wszystko. Dziecko niejako na nowo odkrywa dźwięki, choć kojarzy te, które w życiu płodowym pojawiały się najczęściej. Jeśli w ciąży Mama dużo słuchała określonych piosenek lub stylu muzyki, np. podczas relaksacji – istnieje duża szansa, że noworodek też będzie traktował takie utwory jako rozluźniające i ułatwiające zasypianie.
Nowe dźwięki, a szczególnie te głośne mogą jednak wywoływać u dziecka płacz czy marudzenie. Dlaczego? To, czego nie znamy, często sprawia, że się boimy. Nie wiemy, z czym mamy do czynienia i jedyną reakcją, której może dokonać noworodek, jest… przywołanie opiekunów. Z tego względu zaleca się unikać głośnych dźwięków w tym wczesnym etapie.
W tym wszystkim ważna jest jedna kwestia. Jeśli nie zauważasz, aby dziecko jakkolwiek reagowało na jakiekolwiek dźwięki – nie uspokaja się na Twój głos, nie kwili na głośniejsze i nagłe hałasy, a w skrajnych przypadkach w ogóle nie płacze – sprawdźcie słuch u lekarza. Lepiej mieć tę kwestię pod kontrolą.
Muzyka dla noworodka i emocje
Skąd te reakcje noworodków na muzykę? Czy chodzi tylko o „znajomość” dźwięku? Nie do końca. To byłoby zbyt proste, a oddziaływanie muzyki na nasz mózg jest nieco bardziej skomplikowane. Głównie za sprawą emocji, które wraz ze sobą niesie.
Przeprowadzono badania, w których sprawdzano reakcję noworodków na piosenki wesołe i smutne. Te o pogodnym charakterze sprawiały, że maluchy szybko zasypiały – co nigdy nie następowało u dzieci słuchających smutnego utworu lub ciszy (w grupie kontrolnej). Ale nie tylko! Naukowcy zaobserwowali, że dzieci, które słuchały muzyki (o jakimkolwiek zabarwieniu emocjonalnym), były spokojniejsze – rzadziej poruszały oczami i mniej się ogólnie ruszały – niż te, które przebywały w ciszy.
Według naukowców najważniejsze są tutaj emocje. Dowiedli, że dziecko je rozróżnia już od urodzenia! Muzyka nie jest więc dzieciom obojętna. Ona już u noworodków ma znaczenie. I nie potrzeba do tego kontekstu kulturowego i całego procesu uspołeczniania malucha – co wcale nie było takie pewne wcześniej. Noworodki reagują na rytm, strukturę utworu czy współbrzmienia.
Jak słyszy noworodek?
To w zasadzie, co słyszy taki maluszek? Nie ma już „białego szumu”, więc powinien odbierać każdy dźwięk perfekcyjnie… To jeszcze nie ten etap. Maluch w swoich przewodach ma jeszcze płyn płodowy. Wiele kanałów usznych jest więc przytkanych. To nadal zniekształca odbierane z otoczenia dźwięki, ale o wiele mniej. Kiedy kanały słuchowe się oczyszczą, maluch zaczyna słyszeć całkiem intensywnie. Rozwój jego słuchu jednak nie jest jeszcze ukończony. Aby w pełni się ukształtował, trzeba poczekać do 8.-9. roku życia dziecka.
Czy warto puszczać noworodkowi muzykę?
Badania bezustannie donoszą, że największą wartość niesie dziecku śpiewanie. Łączymy tu głos rodzica, który jest maluchowi znany – z melodią, która niesie ze sobą pozytywny ładunek emocjonalny. Dla noworodka nie ma nic lepszego! Nawet jeśli nie jesteś zawodową piosenkarką lub piosenkarzem. W drugiej kolejności będą utwory wesołe, których maluch słuchał jeszcze w brzuchu. Możecie też spróbować białego szumu, ale nie każdy noworodek reaguje na niego pozytywnie. Nie musicie za to silić się, aby nagle słuchać wszystkich dzieł Mozarta czy Chopina. Na tym etapie liczy się spokój emocjonalny noworodka. Rozwojem mózgu zdążycie się zająć w kolejnych miesiącach i latach życia.
Może zainteresować Cię również: Witamina D dla dziecka – dlaczego nie może jej zabraknąć w lecie najmłodszych?
Nawilża śluzówkę nosową.
Wspomaga prawidłowe widzenie, wzrost i rozwój kości u dzieci.
Udrażnia i oczyszcza nos z gęstego kataru, łagodzi objawy przeziębienia przebiegającego z mokrym kas...
Krople enzymatyczne z laktazą kwaśną i neutralną.
Krem z ektoiną do stosowania już od 1. miesiąca życia.
Źródła:
- https://www.webmd.com/parenting/baby/newborn-hearing
- https://kidshealth.org/en/parents/sensenewborn.html
- https://caringforkids.cps.ca/handouts/pregnancy-and-babies/your_babys_hearing
- https://theconversation.com/why-happy-rather-than-sad-music-soothes-newborns-new-research-196960
- https://theconversation.com/music-therapy-improves-the-health-of-premature-babies-and-boosts-parental-bonding-118281