przyśpiesza gojenie się ran, w tym trudno gojących się, skaleczeń, zadrapań i otarć, niewielkich oparzeń I i II stopnia
chroni przed zakażeniem
łagodzi ból i świąd
bardzo łatwa i bezbolesna aplikacja

To jest wyrób medyczny.

Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą.
NAZWA WYROBU MEDYCZNEGO: Kelatis. ZASTOSOWANIE: Wskazany do stosowania na rany, otarcia, niewielkie oparzenia, skaleczenia skóry itp. Pozwala kontrolować wysięk, tworząc czyste i wilgotne środowisko, które wspiera fizjologiczne procesy gojenia oraz chroni przed wzrostem egzogennej mikroflory w miejscu zastosowania. PODMIOT PROWADZĄCY REKLAMĘ: Solinea sp. z o.o. PRODUCENT: Signorini Medicale S.r.l.
reklama

Co to jest barszcz Sosnowskiego?

Barszcz Sosnowskiego to obca roślina inwazyjna, pochodząca z Kaukazu. Wydziela toksyczne substancje, dlatego kontakt z nią grozi poparzeniem skóry lub podrażnieniem dróg oddechowych. Jest niebezpieczna dla ludzi i zwierząt, a także rodzimej przyrody. Mimo usilnych starań niełatwo się jej pozbyć. Ma głęboki system korzeniowy, szybko się rozrasta i rozplenia na terenach całej Polski. Łatwo ją rozpoznać – jej dekoracyjne białe kwiatostany wystają ponad inną roślinność. Barszcz Sosnowskiego osiąga ogromne rozmiary i jest okazem nadzwyczaj masywnym. Przypomina koper, ale w przeciwieństwie do niego jest niebezpieczny dla zdrowia

Historia barszczu Sosnowskiego, czyli zemsta Stalina

Ze względu na wysoką toksyczność został zaliczony do najgroźniejszych roślin inwazyjnych w Polsce, a ponieważ historia rozpowszechniania barszczu we wschodniej Europie wywodzi się z ZSRR, roślina zaczęła być nazywana „zemstą Stalina”

Barszcz swą nazwę zawdzięcza rosyjskiemu botanikowi, Dymitrowi Iwanowiczowi Sosnowskiemu, który badał florę Kaukazu. W latach 70. XX wieku dokładniej opisano tę roślinę. Okazało się, że zawiera mnóstwo substancji odżywczych, głównie białka i węglowodanów, więc doskonale nadaje się do uprawy. Tym bardziej, że rośnie szybko, daje obfite plony i nie zachwaszcza się. Karmione barszczem Sosnowskiego krowy dawały tłuste mleko i dobrej jakości mięso, w których mocno dawał się wyczuć zapach kumaryny. 

Barszcz Sosnowskiego jest bardzo niebezpieczną rośliną dla ludzi i zwierząt z powodu obecności dość dużego stężenia substancji kumarynowych – furanokumaryn – zlokalizowanych w łodydze, kwiatach, liściach, soku roślinnych, a także we włoskach wydzielniczych pokrywających roślinę. W połączeniu z promieniowaniem słonecznym, furanokumaryny wykazują silne właściwości fototoksyczne, prowadzące do oparzeń II i III stopnia. Co istotne, fototoksyczność barszczu nasila się przy wzmożonej wilgotności powietrza, podczas kwitnienia rośliny (czerwiec-sierpień), a także pod wpływem wysokiej temperatury. Dodatkowo wysoka temperatura sprzyja wydzielaniu lotnych olejków eterycznych, których wdychanie podrażnia drogi oddechowe, wywołuje nudności, wymioty, bóle głowy, dlatego niewskazane jest nawet przebywanie w pobliżu barszczu Sosnowskiego – wyjaśnia farmaceutka, Marta Budzyńska. 

Barszcz Sosnowskiego – objawy:

  • oparzenia II i III stopnia,
  • podrażnienie układu oddechowego,
  • zapalenie spojówek,
  • bóle głowy, 
  • nudności i wymioty.

Od początku podkreślano, aby w kontakcie z barszczem Sosnowskiego stosować odzież ochronną i zachować ostrożność, ze względu na przebarwienia skóry i oparzenia. Niestety ostrzeżenia zostały zbagatelizowane. Uprawę barszczu Sosnowskiego rozpowszechniono w całym ZSRR i mimo tego, że w końcu zdecydowano o jej likwidacji, nie udało się całkowicie wyplewić żrącego chwastu. Dziś barszcz Sosnowskiego występuje punktowo na terytorium całej Polski i chociaż podejmowane są próby jego zwalczania, co roku wywołuje szkody, zwłaszcza podczas wakacji.

Przeczytaj także: Wakacyjna apteczka dla dziecka – co powinno się w niej znaleźć?


Rekomendowane produkty, tak na wszelki wypadek
Reklama

Gdzie występuje barszcz Sosnowskiego?

Barszcz Sosnowskiego występuje punktowo w całym kraju. Najaktywniej i najliczniej rozprzestrzenia się na południu, ale na tę toksyczną roślinę można natknąć się dosłownie wszędzie. Porasta łąki i pola uprawne. Rozrasta się przy drogach i wzdłuż brzegów jezior, rzek i potoków.

Barszcz Sosnowskiego może pojawić się nie tylko na terenach wiejskich i podmiejskich, ale i w aglomeracjach, nawet w parkach lub przydomowych ogródkach.

Wystarczy chwila w pobliżu barszczu, aby nabawić się bólu głowy, zapalenia spojówek lub podrażnienia dróg oddechowych. Dotknięcie barszczu grozi natomiast poparzeniem skóry. 

Jak wygląda barszcz Sosnowskiego?

Barszcz Sosnowskiego to największa w Polsce roślina zielna. Pnie się na wysokość 2-5 metrów. Ma wielkie, szerokie liście pokryte od spodu charakterystycznymi włoskami. To one wytwarzają niebezpieczne związki toksyczne! Kwiatostan barszczu wygląda bardzo dekoracyjnie – białe, wielkopromieniowe, wypukłe baldachy łatwo pomylić z koprem ozdobnym. Taki błąd może przynieść dramatyczne skutki. Aby ich uniknąć, trzeba wiedzieć, jak wygląda barszcz Sosnowskiego i co robić, gdy się na niego natkniemy.

Jakie rośliny są podobne do barszczu Sosnowskiego?

roślina podobna do barszczu sosnowskiego

Barszcz Sosnowskiego jest jednym z ponad 80 gatunków barszczu – roślin z rodziny selerowatych. Oprócz niego w Polsce można spotkać niegroźny barszcz zwyczajny i barszcz olbrzymi – równie toksyczny, co barszcz Sosnowskiego i bardzo do niego podobny (oba należą do barszczy kaukaskich). Z innych roślin podobnych do barszczu Sosnowskiego wymienić trzeba wspomniany już koper, a także arcydzięgiel Litwor oraz dzięgiel leśny. Podobieństwo dotyczy przede wszystkim wysokich rozmiarów, jakie te rośliny osiągają, oraz charakterystycznych baldaszkowatych kwiatostanów.

Z czym można pomylić barszcz Sosnowskiego?

  • Z toksycznym barszczem olbrzymim.
  • Z nietoksycznym barszczem zwyczajnym.
  • Z dzikim koprem.
  • Z arcydzięglem Litworem.
  • Z dzięglem leśnym.

Barszcz zwyczajny a barszcz Sosnowskiego

Barszcz zwyczajny, w odróżnieniu od barszczu Sosnowskiego, jest gatunkiem rodzimym. Co ważne, nietoksycznym i niegroźnym. Tak jak barszcz Sosnowskiego występuje w całej Polsce, ale nie zawsze wygląda tak samo. To roślina o dużej zmienności osobniczej. Poszczególne jej podgatunki różnią się np. kształtem liści, jednak w każdym przypadku są one mniejsze (i ciemniejsze) niż liście barszczu Sosnowskiego. W ogóle barszcz zwyczajny nie dorasta do rozmiarów swojego toksycznego „kuzyna„. Osiąga średnicę 1-1,5 m, a nie jak barszcz kaukaski 2-5 m. Ma parasolowaty, ale drobniejszy kwiatostan i cieńszą łodygę, co ważne, bez fioletowych plamek. Kwitnie wcześniej niż barszcz Sosnowskiego – od kwietnia do września.

Arcydzięgiel Litwor a barszcz Sosnowskiego

Arcydzięgiel Litwor również należy do rodziny roślin selerowatych. Powszechnie występuje w Polsce, a nawet jest objęty częściową ochroną. Może być lepiej znany jako anielskie ziele albo dzięgiel lekarski. Jest rośliną leczniczą, miododajną, jadalną, ozdobną – jego rozłożyste kwiatostany przypominają kwiatostan barszczu Sosnowskiego, ale mają kulisty, a nie parasolowaty kształt. Tym, co pozwala rozróżnić te dwie rośliny są liście, a właściwie ich kolor i kształt, bo powierzchnię zajmują mniej więcej taką samą. Arcydzięgiel ma charakterystyczne jajowate listki, z wierzchu ciemnozielone, od spodu sinozielone. Daje się rozpoznać też po łodydze, która jest gruba, ale nieowłosiona. Może być jasnozielona lub fioletowa, ale w przeciwieństwie do łodygi barszczu Sosnowskiego nie ma plamek. Osiąga podobne rozmiary. Kwitnie od maja do czerwca.

Dzięgiel leśny a barszcz Sosnowskiego

To kolejna roślina z rodziny selerowatych, bardzo powszechna w Polsce i nie objęta ochroną. Podobna do barszczu Sosnowskiego, ale znacznie mniejsza i nie tak masywna. Białe kwiatostany baldachimu nie są tak obfite i rozłożyste jak u barszczy kaukaskich. Pojedyncze baldaszki mają kulisty kształt. Łodyga jest naga, słabo rozgałęziona, jednolicie jasnozielona i cienka. Listki jak u arcydzięgla Litwora jajowate. Roślina osiąga do 1,5 m wysokości. Kwitnie od czerwca do września.

Koper a barszcz Sosnowskiego

Wyrośnięty koper włoski również jest podobny do barszczu Sosnowskiego, głównie ze względu na rozmiar (ok. 2m) i parasolowate kwiatostany. Różnice między tymi roślinami są jednak znaczące. To przede wszystkim żółte a nie białe drobne kwiatki tworzące baldachy. To też nitkowate listki kopru zupełnie inne niż rozłożyste liście barszczu Sosnowskiego. Co istotne, koper zaczyna kwitnąć w lipcu, a więc gdy kończy się pora kwitnienie barszczu kaukaskiego.

Jak rozpoznać barszcz Sosnowskiego wśród innych podobnych roślin?

Aby rozpoznać barszcz Sosnowskiego, wystarczy mu się dobrze przyjrzeć. Najbezpieczniej z pewnej odległości!

  • Rozmiar – barszcz Sosnowskiego osiąga wysokość od 2-5 m. Podobne wielki może być koper i arcydzięgiel, ale te rośliny są delikatniejsze w budowie, nie tak masywne i mają zupełnie inne liście.
  • Liście – barszcz Sosnowskiego ma ogromne liście, podzielone zwykle na trzy części o zaokrąglonych brzegach. Mają kolor żywozielony, a od spodu są pokryte drobnymi włoskami.
  • Łodyga – barszcz Sosnowski ma bardzo grubą, bruzdowatą, jasnozieloną łodygę z charakterystycznymi fioletowymi plamkami!
  • Kwiatostan – barszcz Sosnowskiego ma biały, parasolowaty kwiatostan, bardzo gęsty, co odróżnia go od kwiatostanu dzięgielu.
  • Kwitnienie – barszcz Sosnowskiego zaczyna kwitnąć w czerwcu, kończy na początku sierpnia. W tym samym czasie kwitnie dzięgiel leśny, którego liście są drobne i jajowate, kwiatostany niezbyt obfite tworzone przez baldaszki w kształcie małych kulek, a łodyga jasnozielona lub fioletowa (przez to może być pomylona z barszczem Sosnowskiego, ten jednak ma fioletowe plamki, dzięgiel natomiast bardziej rozległe „przebarwienia”).
Jak wygląda barszcz Sosnowskiego

Co robić w razie kontaktu z barszczem Sosnowskiego?

W razie kontaktu z barszczem Sosnowskiego, jak najszybciej przemyjmy skórę wodą z mydłem. Zadbajmy też o ochronę oparzonego obszaru skóry przed działaniem promieni słonecznych, przez co najmniej dwa dni od momentu kontaktu. Dzięki temu zmniejszymy ryzyko zaostrzenia stanu zapalnego i powstania mało estetycznych blizn – tłumaczy farmaceutka.

Objawy po kontakcie z barszczem Sosnowskiego zwykle pojawiają się z opóźnieniem, dlatego kluczowa jest samoobserwacja. W przeciągu 24-48 godzin skóra w miejscu kontaktu z toksyną zaczyna się coraz bardziej zaczerwieniać. Pojawia się pęcherz z płynem surowiczym, owrzodzenia, niekiedy głębokie rany. W wyniku kontaktu z barszczem Sosnowskiego często dochodzi do oparzeń. Co robić w takiej sytuacji?

W żadnym wypadku nie sięgajmy po lód ani mrożone produkty, które mogą wywołać odmrożenia. Skórę schładzamy czystą, letnią wodą. To przynosi ulgę w bólu, pozwala zminimalizować rozległość oparzenia i ryzyko powstania blizn. Po 15 minutach zabezpieczamy skórę jałową gazą lub na przykład opatrunkiem z jonami srebra. Jeśli dojdzie do zaostrzenia objawów oparzenia lub oparzenie objęło dość duży obszar skóry, należy jak najszybciej udać się do lekarza pierwszego kontaktu, ze względu na ryzyko wystąpienia zmian martwiczych, a nawet wstrząsu anafilaktycznego – tłumaczy farmaceutka.

A co zrobić, gdy barszcz Sosnowskiego wywoła obrażenia dróg oddechowych, pokarmowych lub narządu wzroku? 

Przy podrażnieniu dróg oddechowych ważne, aby jak najszybciej odizolować się od czynnika drażniącego, wyjść na świeże powietrze, zmienić odzież, na której mogą znajdować się substancje toksyczne. Jeśli objawy są nasilone, pojawia się duszność, należy pilnie wezwać pogotowie ratunkowe. W przypadku podrażnienia oczu, przemywamy je czystą wodą. Pomocne jest też płukanie oczu roztworem soli fizjologicznej.

Barszcz Sosnowskiego to agresywna roślina parząca, z którą lepiej nie mieć kontaktu. Jest groźna szczególnie dla dzieci, zwłaszcza o jasnej karnacji. Może powodować bolesne oparzenia, podrażnienia oczu, dolegliwości żołądkowe, ból gardła i szereg innych konsekwencji zdrowotnych. Rany i owrzodzenia powstałe po kontakcie z tą rośliną goją się długo, pozostawiając trwałe blizny. Skażona skóra nawet mimo leczenia przez lata pozostaje nadwrażliwa na działanie promieni UV. Uważa się także, że furokumaryny mogą działać kancerogennie i przyczyniać się do rozwoju choroby nowotworowej.

Gdzie zgłosić siedliska barszczu Sosnowskiego?

Na barszcz Sosnowskiego trzeba naprawdę bardzo uważać. Wybierając się na wakacje, warto zapytać miejscowych o siedliska groźnego chwastu. Można też sprawdzić mapę występowania barszczu w bazie online. A jeśli przypadkiem się na niego natkniemy, zgłośmy to straży miejskiej lub policji. Znacznie prościej jednak zrobić zdjęcie smartfonem i wysłać je w zgłoszeniu serwisu barszcz.edu.pl.

Może zainteresować Cię także: Zatrucie pokarmowe u dzieci – co robić, gdy coś zaszkodzi?


wektorowa grafika mała różowa pozioma fala
Rekomendowane produkty z ektoiną
Reklama


BARSZCZ SOSNOWSKIEGO – Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Rykach – Portal Gov.pl (www.gov.pl)

barszcz.edu.pl