Czy warto zapisać dziecko do przedszkola?
Wielu rodziców mierzy się z próbą podjęcia decyzji czy i kiedy posłać dziecko do przedszkola. Często towarzyszą temu trudne emocje, pojawiają się wątpliwości, lęk i poczucie winy. Sytuacji nie ułatwia konieczność posłania malucha do placówki, gdy po prostu nie mamy innego wyjścia, wracamy do pracy, brakuje wsparcia a bliscy uważają, że to zła decyzja. Ważne jest wtedy słuchanie samego siebie, własnych racji i przekonań.
Ważne jest myślenie o przedszkolu jako o nowym etapie życia, a nie końcu beztroskiego dzieciństwa. Przedszkole jest miejscem, które ma uzupełniać rodzinę i pomóc dziecku w radzeniu sobie poza jej ramami. Jest to miejsce, gdzie maluch może otworzyć się na innych, w warunkach nadal dla siebie bezpiecznych, co staje się cennym etapem w jego rozwoju. Wiele mówi się o adaptacji dziecka w przedszkolu, tymczasem rodzic adaptację powinien rozpocząć od siebie. Wiele obaw i wątpliwości wypływa bowiem nie od dziecka, a od rodzica.
Naturalne jest, że powierzanie dziecka opiece innych osób wzbudza niepokój i nie jest łatwe dla obu stron. Trzeba jednak w tej sytuacji znaleźć w sobie siłę i pozytywne nastawienie, by móc być dla dziecka oparciem i je wesprzeć. Rodzice często zastanawiają się, czy posłanie malucha do przedszkola jest dobrą decyzją. Warto przyjąć, że każda rodzina ma własną, indywidualną sytuację życiową i powód, dla którego dziecko pójdzie do przedszkola. Nikt nie ma prawa za to krytykować czy oceniać. Jeśli rodzic zaufa sobie, pojawi się przekonanie o słuszności podjętej decyzji, a co za nią idzie – spokój. Jeśli dziecko zobaczy w rodzicu opanowanie, nabierze pewności siebie i będzie wiedziało, że nic złego się nie dzieje i że sobie poradzi.
W jakim wieku najlepiej zapisać dziecko do przedszkola?
Zasadniczo okres przedszkolny rozpoczyna się u dzieci od 3. roku życia i właśnie po ukończeniu trzech lat większość dzieci podejmuje przygodę przedszkolną. Trzeba jednak pamiętać, że każde dziecko rozwija się w indywidualnym tempie, więc nie ma uniwersalnego wieku, kiedy należałoby zapisać dziecko do przedszkola. Rodzice mierzą się często z wieloma wątpliwościami bez względu na to, czy podejmują decyzję o przedszkolu, czy o pozostaniu w domu. Warto przyjąć, że każdy wybór jest słuszny i najlepszy na dany moment. Każda rodzina ma własną sytuację życiową, ale też powód posłania malucha do przedszkola. Jedni zapisują rocznikowego 3-latka, inni 4- czy 5-latka. Zdarza się też, że rodzice zapisują 2,5-latka, nie biorąc udziału w rekrutacji, a otrzymując zgodę dyrektora. Tylko w przypadku 6-latków przygotowanie przedszkolne jest obowiązkowe i może być realizowane w warunkach przedszkolnych, jak również szkolnych. Z całą pewnością nikt nie ma prawa krytykować czy oceniać rodziców.
Zwykle 3-latek jest gotowy, by móc zostać przedszkolakiem, jednak absolutnie nie jest to regułą. Biorąc pod uwagę za i przeciw ważne jest, aby uwzględniać dojrzałość emocjonalną malucha. Składają się na nią między innymi umiejętność sygnalizowania potrzeb, załatwiania potrzeb fizjologicznych, samodzielnego jedzenia, ubierania się i rozbierania (tylko z niewielką pomocą dorosłych), świadomość przestrzegania zasad higieny osobistej czy właściwego zachowania wobec innych dzieci i dorosłych. Jeśli widzimy, że 3-latek nie jest gotowy na kilkugodzinny pobyt w placówce, czasami lepiej jest przynajmniej na kilka miesięcy odwlec rozpoczęcie przedszkola. Trzeba jednak pamiętać, aby stymulować rozwój fizyczny i psychiczny malca, zapewniając kontakt z innymi dziećmi i z rówieśnikami.
Czy każde dziecko nadaje się do przedszkola?
Choć teoretycznie przedszkola są stworzone dla maluchów od 3. roku życia, zdarza się, że pewne symptomy mogą świadczyć o zbyt wczesnym zapisaniu dziecka. Jeśli mimo upływającego czasu i podejmowanych czynności przygotowawczo-adaptacyjnych dziecko źle znosi przebywanie w przedszkolu, zalewa się łzami, co nie mija wraz z kolejnymi zabawami czy unika kontaktu z dorosłymi i z kolegami, prawdopodobnie potrzebuje pozostać jeszcze w domu. Co więcej, gdy maluch doświadczył wcześniej jakiejś traumy, związanej na przykład z pobytem w szpitalu, śmiercią bliskiej osoby bądź z rozwodem rodziców, pójście do przedszkola może spotęgować negatywne emocje. Za każdym razem niezmiernie ważne staje się samo przygotowanie dziecka. Im dziecko będzie lepiej przygotowane, tym rodzic oszczędzi sobie i jemu więcej stresu.
Jak najlepiej przygotować dziecko do przedszkola?
Moment, w którym maluch przekracza próg przedszkola, nie jest łatwym przeżyciem. Rodzic ma jednak ogromny wpływ na przystosowanie się dziecka i jego szybszą adaptację. Przede wszystkim pomyślmy, że widok zmartwionych twarzy rodziców czy zapłakanych oczu nie będzie dla dziecka wspierający. Nie dość, że maluch przeżywa pewien strach czy lęk, to jeszcze towarzyszy mu przestraszony rodzic. Tym samym, przygotowania warto rozpocząć od siebie samego. Ważna jest pewna ufność w słuszność podjętej decyzji i wiara, że dziecko świetnie spędzi czas i pozna wszystko to, czego nie doświadczyło by w domu. To jest po prostu kolejny, naturalny etap rozwoju, którego maluch bardzo potrzebuje. To, co może w znacznym stopniu utrudniać ten proces dotyczy przede wszystkim niepokoju, lęku, wyrzutów sumienia rodziców, poczucia pewnego rodzaju zagrożenia, straszenia przedszkolem i paniami czy brakiem zaufania do nauczycieli z przedszkola.
To, w jaki sposób rodzic może pomóc dziecku w szybszym przystosowaniu się do bycia przedszkolakiem, dotyczy przede wszystkim umiejętności i sprawności, w które powinien je wyposażyć. Sprawią one, że maluch będzie bardziej samodzielny i lepiej sobie poradzi:
- Samodzielne korzystanie z toalety, używanie papieru toaletowego, mycie rąk i buzi,
- Samodzielne, ewentualnie z niewielką pomocą osoby dorosłej, ubieranie się i rozbieranie,
- Samodzielne jedzenie posiłków, w tym posługiwanie się sztućcami,
- Wycieranie nosa w chusteczkę.
Zadbanie o nauczenie dziecka tych czynności staje się najcenniejszą przedszkolną wyprawką. Dopiero potem można skupić się na wspólnych zakupach i wyborze potrzebnych rzeczy, na oswajaniu się z okolicą przedszkola i z pobliskim placem zabaw, czy na wprowadzaniu codziennej rutyny, jeśli dziecko jeszcze takiej nie ma. Bardzo ważne jest również podtrzymywanie kontaktów z innymi dziećmi, wspólne czytanie książeczek o przedszkolu (Supeł B., Jadzia Pętelka idzie do przedszkola; Boćko-Mysiorska M., Tosia i Julek idą do przedszkola; Stanecka Z., Oklejak Marianna, Basia. Wielka księga przedszkola; Piotrowska E., Tupcio Chrupcio Przedszkolak na medal) oraz o wzięciu udziału w dniach adaptacyjnych organizowanych przez przedszkola. Warto pamiętać, aby:
- Konsekwentnie posyłać malca do przedszkola, szczególnie w okresie adaptacji, nie ulegać płaczom, a przy trudnych pożegnaniach nie decydować się na powrót do domu.
- Nie przedłużać pożegnań z dzieckiem, nie płakać (przynajmniej przy nim), zachować spokój i pogodne nastawienie. Nie okazywać przy maluchu zawahania, być przekonanym o słuszności decyzji.
- Zadbać o czas po przedszkolu, okazać zainteresowanie i bliskość, ale też akceptować chwilowe zmiany w zachowaniu dziecka po powrocie z przedszkola (maluch może być śpiący, płaczliwy, bądź nadmiernie pobudzony).
Każde dziecko inaczej przechodzi przez adaptację, a okres ten trwa najczęściej od kilku tygodni do około 3 miesięcy. Trzeba jednak pamiętać, że nie ma ściśle określonego terminu przystosowywania się dziecka do przedszkola. Na oswajanie się z nowym miejscem oraz budowanie relacji z rówieśnikami i nowymi osobami potrzeba czasu. Ważne jest, aby być w stałym kontakcie z nauczycielem i szukać wsparcia w przypadku pojawienia się trudności.
Wspiera prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego.
Na wzmocnienie odporności. Uzupełnia codzienną dietę w starannie dobrane, naturalne składniki, takie...
Wspiera pamięć i koncentrację, usprawnia procesy uczenia się.
Naturalne składniki wspomagające pracę układu odpornościowego.
Naturalne składniki wspomagające pracę układu odpornościowego.
Pierwszy preparat z fukoidanem, który wspomaga pracę zatok.
Kompleksowe wsparcie prawidłowego rozwoju.
Spray usuwający złogi woskowiny usznej.
W okresie przejściowego osłabienia, do regeneracji po infekcjach.
Woda morska z ektoiną. Ochrona przed wnikaniem wirusów.