pomaga przy problemach intymnych w ciąży
1 kapsułka zawiera co najmniej 5 mld bakterii kwasu mlekowego
uzupełnia mikroflorę, pomagając chronić pochwę i układ pokarmowy przed niekorzystnymi drobnoustrojami
Suplement diety
Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.
reklama

Metoda termiczna jako metoda naturalnego planowania rodziny

By mieć swoją płodność pod kontrolą, kobiety wykorzystują m.in. metodę termiczną, zaliczaną do naturalnych metod planowania rodziny. Czy jest skuteczna? Czy metoda termiczna jest dla każdego? I jakie są jej ograniczenia?

Dni płodne oznaczają czas bliski owulacji, kiedy możliwe jest zajście w ciążę. Dni niepłodne to dni, kiedy szansa na poczęcie jest bardzo niska.

Naturalne metody planowania rodziny są nieinwazyjne, nie ingerują w ciało kobiety, nie oddziałują negatywnie na jej zdrowie i nie przynoszą żadnych skutków ubocznych, oprócz możliwości zajścia w ciążę przy pomyłce w obliczeniach dni niepłodnych.

Metoda termiczna polega na mierzeniu przez kobietę temperatury codziennie, od zakończenia miesiączki do pojawienia się kolejnej. Wykorzystując podwyższenie temperatury ciała podczas wydzielania progesteronu w II fazie cyklu, prognozuje się dni potencjalnie niepłodne, kiedy para może współżyć, nie stosując żadnej innej metody antykoncepcyjnej, i nie martwić się o ciążę.

Na czym polega metoda termiczna?

Metoda termiczna skupia się głównie na codziennym pomiarze temperatury ciała. Pomiaru dokonuje się w jamie ustnej, pochwie lub odbycie kobiety. Co jest ważne? Temperaturę należy mierzyć tym samym termometrem, o tej samej porze, po co najmniej 8-godzinnym nocnym odpoczynku. Później wynik należy nanieść na specjalny wykres.

Wzrost temperatury przez kolejne trzy dni o 0,2-0,5 stopnia Celsjusza oznacza, że kobieta weszła w poowulacyjne dni niepłodne, w czasie których może współżyć bez większej obawy o nieplanowaną ciążę.

Subtelne zmiany temperatury w drugiej fazie cyklu miesiączkowego wynikają z tego, że w jajniku, po uwolnieniu komórki jajowej, pozostałości pęcherzyka dominującego zmieniają się w ciałko żółte, wydzielające progesteron. Progesteron ma za zadanie stworzyć warunki niezbędne do zapłodnienia oraz zagnieżdżenia się zarodka w macicy. Pośrednio wpływa też na ośrodek termoregulacji, jaki znajduje się w podwzgórzu. Wzrost temperatury oznacza, że wytworzyło się ciałko żółte, czyli kobieta przeszła owulację. Komórka jajowa od uwolnienia z pęcherzyka dominującego w jajniku przeżywa 24 godziny.

Po trzech dniach podwyższonej temperatury bezpieczne współżycie można podjąć na czwarty dzień. Od czwartego dnia do wystąpienia miesiączki kobieta ma dni niepłodne.

Metoda termiczna określa dni niepłodne po wystąpieniu owulacji, czyli większość cyklu uważana jest za czas, w którym należy się powstrzymać od współżycia. A co z dniami niepłodnymi przed owulacją?

Po roku obserwacji, czyli skrupulatnego i codziennego mierzenia temperatury można określić, ile dni po miesiączce jest niepłodnych. Bierze się pod uwagę dni od zakończenia miesiączki do pierwszego dnia wystąpienia podwyższonej temperatury. Z 12 kolejnych cykli wybiera się ten, w którym okres od miesiączki do wystąpienia piku temperatury jest najkrótszy i odejmuje się od niego sześć dni. To oznacza, że jeśli najkrótszy czas w ciągu roku po okresie do czasu wystąpienia niepłodności poowulacyjnej wynosił np. 12 dni, to można bezpiecznie współżyć jedynie sześć dni po miesiączce.

Metoda termiczna – kto może ją stosować?

Metoda termiczna nie jest idealną formą antykoncepcji. Posiada wiele ograniczeń, co sprawia, że nie każda kobieta może ją stosować z powodzeniem.

Aby precyzyjnie określać dni płodne, należy być bardzo systematyczną, gdyż żadnego pomiaru nie można pominąć. Metoda termiczna nie sprawdzi się kobietom, które pracują w trybie zmianowym, podróżują czy prowadzą nieregularny tryb życia. Wahania w pomiarach mogą być spowodowane chorobami, przyjmowaniem leków, czy zmianą termometru.

Aby wdrożyć metodę termiczną, kobieta musi mieć dość regularne miesiączki. Sporą wadą tej metody jest również fakt, że większość cyklu uznawana jest za czas, kiedy należy się powstrzymywać od współżycia płciowego.

Wadą metody termicznej jest także to, że w czasie cykli bezowulacyjnych nie ma dni, kiedy para ma zielone światło na bliskość. Brak owulacji oznacza brak wzrostu temperatury, czyli nie można określić dni niepłodnych. Szczególnie że bezpieczne współżycie jest dopuszczalne dopiero po trzech dniach podwyższonej temperatury, jednodniowy jej skok nie jest oznaką owulacji.

Metoda termiczna – zalety

Naturalne metody planowania rodziny, do których należy metoda termiczna, są zupełnie bezbolesne, nieszkodliwe i nie mają żadnych skutków ubocznych, oprócz możliwości zajścia w ciążę, jeśli pomiarów nie wykonuje się dość skrupulatnie.

Wskaźnik Pearla metody termicznej oscyluje około 0,6-6,6. Wskaźnik Pearla określa ilość ciąż u 100 kobiet, które stosowały przez rok daną metodę antykoncepcyjną. Metoda termiczna ma bardzo dobry wynik, jednak ograniczenia, jakie narzuca jej stosowanie mogą sprawić, że nie zawsze odczyty temperatury będą interpretowane prawidłowo. Można również przypuszczać, że wpływ na niski odsetek ciąż wiąże się z abstynencją seksualną przez większą część cyklu.


starannie dobrane, naturalne składniki
zawiera opatentowaną mieszankę szczepów bakterii probiotycznych oraz ekstrakt z owoców żurawiny i witaminę C
pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu moczowego
każda kapsułka zawiera co najmniej 1 miliard bakterii
Suplement diety
Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.
reklama

Bibliografia:

1.      Dębski R.: Antykoncepcja – metody zapobiegania niepożądanej ciąży. Część I: płodność, antykoncepcja, naturalne metody regulacji płodności. Ginekologia Polska, 2007, 78, 594-600.