- Niektóre zioła zwyczajowo stosuje się jako naturalne wsparcie laktacji, ale ich działanie powinno być tylko uzupełnieniem podstawowych zasad karmienia piersią.
- Do roślin wspierających laktację należą m.in. kozieradka, rutwica lekarska, koper włoski, anyż czy ostropest plamisty.
- Przyprawy, z jakich warto korzystać w kuchni, to np. bazylia, majeranek, kminek, natka pietruszki czy kurkuma.
- Podczas karmienia piersią unikaj m.in. szałwii, mięty pieprzowej oraz ziół przeczyszczających (senes, aloes).
- Zioła mogą przenikać do mleka i wpływać na dziecko – zawsze wprowadzaj je do swojej diety ostrożnie i obserwuj reakcję malucha.
- Bezpieczną alternatywą dla ziół jest słód jęczmienny, który nie tylko pobudza wydzielanie prolaktyny, ale też wspiera odporność mamy.

Jak zioła wpływają na mamę i dziecko?
Niektóre rośliny określane są jako galaktogogi, czyli środki zwiększające produkcję mleka. Mogą one w pewnym stopniu pobudzać laktację, ale ich działanie zawsze powinno być traktowane jako uzupełnienie podstawowych zasad karmienia: częstego przystawiania dziecka i prawidłowej techniki ssania.
Choć zioła są od lat tradycyjnie stosowane przez mamy karmiące, dowody na ich skuteczność są ograniczone. Badania dokumentujące ich działanie i ewentualne skutki uboczne są ograniczone, co utrudnia ocenę bezpieczeństwa.
Wiele składników obecnych w ziołach przenika do mleka, może więc dostać się do organizmu dziecka. Nie musi to od razu oznaczać szkodliwego wpływu na malucha, jednak mogą one zmieniać smak pokarmu i tym samym utrudniać karmienie.
Czy to oznacza, że nie powinnaś w ogóle korzystać z ziół wspierających laktację? Nie – możesz je wypróbować. Jednak podczas ich przyjmowania pamiętaj o kilku prostych zasadach bezpieczeństwa:
- zaczynaj od małych dawek i obserwuj reakcję malucha – kolki, wysypka czy zmiany w zachowaniu mogą świadczyć o nadwrażliwości na konkretne składniki ziół,
- korzystaj z produktów od sprawdzonych producentów – nie kupuj preparatów z trudnych do sprawdzenia źródeł,
- pamiętaj, że zioła mogą wchodzić w interakcje z lekami – niektóre z nich nasilają lub osłabiają działanie środków stosowanych np. w schorzeniach przewlekłych.
Słód jęczmienny – naturalne wsparcie laktacji
Alternatywą dla ziół na laktację jest ekstrakt ze słodu jęczmiennego. To jeden z najlepiej przebadanych i najbezpieczniejszych składników wspierających produkcję mleka.
Jego działanie wiąże się głównie z obecnością polisacharydów, takich jak beta-glukany i pektyny, które stymulują przysadkę mózgową do zwiększonego wydzielania prolaktyny, Prolaktyna to natomiast kluczowy hormon wpływający na produkcję mleka.
Co ważne, beta-glukany wykazują także szereg dodatkowych właściwości. Wspierają układ odpornościowy, mobilizując komórki obronne organizmu do działania. Dzięki temu infekcje występują rzadziej i mają łagodniejszy przebieg, a zdrowy organizm mamy może lepiej skoncentrować się na procesie laktacji. Pomagają również w łagodzeniu objawów alergii, regulacji pracy jelit oraz kontroli metabolizmu glukozy.
Preparaty ze słodem jęczmiennym mogą być dodatkowo wzbogacane o składniki szczególnie istotne dla zdrowia kobiety karmiącej i jej dziecka:
- DHA (kwas dokozaheksaenowy) – niezbędny dla prawidłowego rozwoju układu nerwowego niemowlęcia, a u mamy zmniejsza ryzyko depresji poporodowej i wspiera równowagę emocjonalną,
- witamina D – reguluje odporność, gospodarkę hormonalną i wpływa na nastrój. Jej niedobory są częste u kobiet po porodzie,
- witaminy z grupy B – uczestniczą w produkcji czerwonych krwinek i prawidłowym rozwoju oraz funkcjonowaniu układu nerwowego,
- jod – niezbędny do syntezy hormonów tarczycy, które pośrednio wpływają na laktację,
- cholina – ważna dla prawidłowego rozwoju mózgu niemowlęcia, jest więc szczególnie istotna w okresie karmienia piersią.
Problem z laktacją?
Zioła wspierające laktację
Herbatki dla kobiet karmiących występują zwykle w postaci mieszanek różnych ziół pobudzających laktację. Do najczęściej stosowanych należą m.in.:
- kozieradka pospolita (łac. Trigonella foenum-graecum) – za efekt mlekopędny mają odpowiadać składniki obecne w jej nasionach,
- rutwica lekarska (łac. Galega officinalis) – ziele pobudza do wzrostu gruczoł sutkowy, co może zwiększać laktację,
- biedrzeniec anyż (łac. Pimpinella anisum) – podejrzewa się, że jego właściwości mlekopędne wynikają z blokowania receptorów dla dopaminy, co pobudza wydzielanie prolaktyny, czyli hormonu odpowiedzialnego za produkcję mleka,
- ostropest plamisty (łac. Silybum marianum) – znany głównie ze swojego działania ochronnego na wątrobę. Badania wskazują jednak jego korzystny wpływ także na laktację.

Zioła i przyprawy w kuchni – co warto stosować podczas karmienia piersią?
Naturalne wsparcie organizmu kobiety karmiącej możesz znaleźć także wśród stosowanych na co dzień przypraw i innych produktów spożywczych. Wiele z nich nie tylko poprawia smak potraw, ale również przypisuje im się korzystny wpływ na produkcję mleka i dobre samopoczucie mamy. Podczas laktacji, możesz wzbogacić swoje posiłki o dodatek np.:
- bazylii, majeranku, kminku – są uznawane za łagodne i bezpieczne podczas laktacji. Wspomagają procesy trawienia i w pewnym stopniu mogą poprawiać komfort karmienia,
- kurkumy – może przyczyniać się do zwiększenia produkcji mleka, jednak przede wszystkim wykazuje właściwości przeciwzapalne i antyoksydacyjne. Jej spożywanie zmniejsza ryzyko rozwoju stanów zapalnych piersi.
- natki pietruszki – to prawdziwa bomba witamin i minerałów, która wzmocni organizm kobiety karmiącej,

Przyprawy korzystnie wpływają na organizm, jednak podczas laktacji nie musisz modyfikować swojej diety w szczególny sposób. Najważniejsze, aby codzienny jadłospis był zbilansowany, zawierał warzywa, owoce, produkty pełnoziarniste, zdrowe tłuszcze oraz źródła białka.
Regularne posiłki i odpowiednie nawodnienie sprzyjają dobrej kondycji organizmu mamy i wspierają produkcję mleka.
Jakich ziół i przypraw unikać w czasie karmienia piersią?
Nie wszystkie rośliny będą odpowiednie dla mamy karmiącej. Część z nich może ograniczać laktację, a inne wywoływać niepożądane skutki zdrowotne. Podczas karmienia piersią unikaj:
- szałwii lekarskiej (łac. Salvia officinalis) – jej właściwości hamujące laktację są na tyle silne, że jest stosowana do jej celowego ograniczania,
- mięty pieprzowej (łac. Mentha piperita) – wykazuje wiele korzystnych właściwości, m.in. działa rozkurczowo, uspokajająco i przeciwwymiotnie, może jednak zmniejszać produkcję pokarmu,
- ziół na zaparcia, np. senesu (łac. Cassia senna), aloesu (łac. Aloe capensis) – ich składniki przenikają do mleka mamy i mogą wywołać biegunki u niemowlęcia.
Zioła mogą stanowić naturalne wsparcie karmienia piersią, ale korzystaj z nich rozważnie i z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. Pamiętaj, że fundamentami ułatwiającymi laktację są zdrowa dieta, wypoczynek i odpowiednie nawodnienie organizmu, a także częste i regularne przystawianie malucha do piersi.
Dla mamy po porodzie
Źródła:
- Szałabska, K., Wojnar, W., & Kaczmarczyk-Sedlak, I. (2018). Fitoterapia zaburzeń laktacji–dowody naukowe i bezpieczeństwo stosowania. Herbalism, 4(1): 74-85.
- Foong, S. C., Tan, M. L., Foong, W. C., Marasco, L. A., Ho, J. J., & Ong, J. H. (2020). Oral galactagogues (natural therapies or drugs) for increasing breast milk production in mothers of non‐hospitalised term infants. Cochrane Database of Systematic Reviews, 5(5):CD011505.
- Bzikowska-Jura, A., Żukowska-Rubik, M., Wesołowska, A., Pawlus, B., Rachtan-Janicka, J., Borszewska-Kornacka, K. M., & Wielgoś, M. (2023). Stanowisko Grupy Ekspertów w sprawie zaleceń żywieniowych dla kobiet w okresie laktacji–aktualizacja. Standardy Medyczne Pediatria, 20(3): 233-248.
- Waszkiewicz-Robak, B., & Kulik, K. (2019). Pochodzenie i właściwości prozdrowotne beta glukanów®. Postępy Techniki Przetwórstwa Spożywczego, 2: 115-125.















