Ryby to główne alergeny pokarmowe
Alergia na ryby jest jedną z najczęściej występujących alergii pokarmowych. Ryby i owoce morza uczulają równie często, co mleko, jaja czy orzechy. Wprawdzie w Polsce, gdzie spożycie ryb jest niskie, problem nie jest tak nasilony jak w Norwegii czy Japonii, gdzie ryby jada się na co dzień, jednak i tak się zdarza.
Choć w naszej diecie ryby pojawiają się rzadko, są w ciągu roku okazje, podczas których chętniej niż zwykle w restauracjach zamawiamy pieczonego pstrąga a w domach przygotowujemy filety z dorsza. Święta Bożego Narodzenia to czas, gdy przypominamy sobie o rybach i zgodnie z tradycją przygotowujemy dzwonki z karpia, śledzie w oleju, rybę po grecku… Ich spożycie niesie ryzyko alergii. Dotyczy to zwłaszcza dzieci, u których uczulenie na ryby zdarza się znacznie częściej niż u dorosłych.
Nie oznacza to bynajmniej, że musimy zrezygnować z jedzenia ryb. Diety eliminacyjne nie chronią przed alergią, więc nie ma sensu ich stosować „prewencyjnie”. Zarówno dorośli, jak i dzieci mogą jeść ryby i powinni to robić, bo są one źródłem pełnowartościowego białka, wielu witamin (D, A, E i in.), minerałów oraz kwasów omega-3.
Polscy eksperci, zgodnie ze stanowiskiem Światowej Organizacji Zdrowia, zalecają spożywanie 1-2 porcji ryb tygodniowo dla pokrycia zapotrzebowania na wielonienasycone kwasy tłuszczowe lub alternatywnie suplementację kwasów DHA pozyskanych z alg hodowlanych.
Co uczula w rybie
Alergię na ryby powodują białka tj. parwalbumina, enolaza, aldolaza, które u osób wrażliwych uruchamiają odpowiedź układu immunologicznego. W większości uczulające białka są termostabilne, co oznacza, że alergię mogą powodować i ryby surowe, i gotowane czy pieczone. Co więcej, różne alergeny ryb mogą mieć zbliżoną budowę i wywoływać tzw. alergię krzyżową. Najczęściej ujawnia się ona po latach. Zwykle początkowo alergia na ryby ma charakter monoalergii – uczula tylko jeden rodzaj ryby. Z czasem jednak może rozwinąć się polialergia, a układ odpornościowy reagować na ryby różnych gatunków.
Oprócz białek rybich, w rybach uczulać mogą białka pasożytniczego nicienia: Anisakis simplex. To pasożyt szeroko rozpowszechniony na świecie, którego występowanie stwierdzono u około 200 gatunków ryb, w tym u ponad 80% dorszy i śledzi poławianych z Oceanu Atlantyckiego. Uczulenie na Anisakis może ujawnić się nie tylko po spożyciu ryb, ale także po wdychaniu zapachu wydobywającego się podczas ich przyrządzania.
Alergeny to nie jedyna przyczyna złego samopoczucia po zjedzeniu ryby. Niektóre gatunki zawierają bardzo duże, wręcz toksyczne ilości histaminy, która tak jak białka rybie może wywoływać wysypkę, bóle brzucha, nawet groźny wstrząs anafilaktyczny! W takim przypadku nie mamy do czynienia z alergią a pseudoalergią, a konkretniej zatruciem histaminą (skorbotoksizmem). Duże ilości histaminy zawierają ryby o ciemnym mięsie, jak śledzie, makrele, tuńczyki i sardynki, ryby tłuste jak tuńczyk, a także ryby wędzone i konserwowane.
Objawy alergii na ryby u dzieci
Alergia na ryby może ujawniać się na wiele sposób. Najgroźniejszym jest wstrząs anafilaktyczny. Spożycie ryb, które należą do głównych alergenów pokarmowych, niesie duże ryzyko anafilaksji. Często też prowokuje wystąpienie pokrzywki, zespołu alergii jamy ustnej (OAS) oraz dolegliwości żołądkowo-jelitowych – bólu w nadbrzuszu, nudności, biegunki. Czasem po zjedzeniu ryb u alergików pojawia się alergiczny nieżyt nosa i zaostrzenie objawów astmy.
Objawy alergii na ryby:
- zespół alergii jamy ustnej,
- zapalenie błony śluzowej nosa,
- bóle brzucha, nudności, biegunka,
- pokrzywka,
- atopowe zapalenie skóry,
- astma,
- obrzęk naczynioruchowy,
- wstrząs anafilaktyczny!
Dolegliwości pojawiają się już kilka minut po spożyciu uczulającej potrawy, choć czasem zajmuje to 1-2 godziny. Uczulenie może też rozwinąć się w wyniku alergii kontaktowej i wziewnej!
Zatrucie histaminą daje podobne objawy, co alergia na ryby. Najczęściej powoduje bóle brzucha, nudności i wymioty, czasem biegunkę. Oprócz zatrucia pokarmowego mogą wystąpić dolegliwości ze strony układu oddechowego i skóry. Zdarza się też obrzęk naczynioruchowy i wstrząs anafilaktyczny.
Gdy ryba uczuli
Podkreślmy jeszcze raz: to że ryby mogą uczulać, nie znaczy, że nie możemy ich jeść i proponować dzieciom. Nic bardziej mylnego! Ryby są bardzo zdrowe i powinny gościć na naszych stołach nie tylko od święta. Wykluczamy je dopiero, gdy alergia się pojawi i zostanie rozpoznana przez alergologa, a nie „na zaś”.
Co zrobić, gdy nagle do tego dojdzie? Alergię na ryby można poznać po tym, że pojawia się w krótkim czasie. Może być bardzo groźna, dlatego powinniśmy obserwować dziecko z objawami uczulenia. Im szybciej się rozwijają, tym większe jest ryzyko anafilaksji.
Jeśli więc dziecko po zjedzeniu ryby dostanie wysypki, obejmującej coraz większe obszary ciała, do tego zacznie kaszleć, mieć świszczący oddech, katar i dolegliwości żołądkowo-jelitowe, zadzwońmy na pogotowie.
Przy wstrząsie anafilaktycznym trzeba szybko podać adrenalinę i zadbać o drożność dróg oddechowych. Pilna pomoc medyczna jest jak najbardziej wskazana.
Choć alergia na ryby to częsty powód występowania anafilaksji, nie zawsze do niej prowadzi. Uczulenie na dorsza czy karpia może przebiegać zdecydowanie łagodniej i mniej groźnie. W każdym przypadku dobrze jednak trzymać rękę na pulsie i monitorować samopoczucie dziecka.
Jeśli objawy alergii na rybę nie nasilają się w czasie i są miejscowe (pochodzą ze strony jednego narządu), wówczas możemy podać dziecku lek przeciwhistaminowy oraz zastosować preparaty łagodzące objawy alergii. Zawsze też dobrze skonsultować się z lekarzem, który zdecyduje, czy trzeba rozpocząć diagnostykę alergologiczną.
Zaznaczmy jeszcze jedną ważną rzecz: wstrząs anafilaktyczny jest prawdopodobny zwłaszcza u tych, którzy już raz go doświadczyli. Ponadto do czynników ryzyka wystąpienia anafilaksji należą m.in.:
- wiek (częściej u dorosłych),
- płeć żeńska (kobiety bardziej narażone niż mężczyźni),
- atopia,
- źle kontrolowana astma,
- mastocytoza,
- choroby przewlekłe (np. kardiologiczne).
Podsumowując, alergia na ryby u dziecka może się zdarzyć, ale wcale nie musi. Tradycje kulinarne Wigilii i Bożego Narodzenia w pewnym stopniu temu sprzyjają, bo to właśnie wtedy jemy więcej niż zwykle ryb, ale nie ma powodu, by z nich rezygnować i martwić się na zapas.
Podczas świąt jak najbardziej zachęcajmy dzieci do spróbowania smażonego karpia czy mniej ościstego dorsza. Możemy nawet zaproponować im śledzie! Nie bójmy się też podawać ryb małym atopikom – kwasy omega-3 są jak najbardziej wskazane w diecie dzieci z atopowym zapaleniem skóry. Pamiętajmy jednak o czynnikach ryzyka: smyki z alergią czy astmą są bardziej narażone na alergie pokarmowe niż dzieci bez takich obciążeń. Dlatego trzeba je po prostu baczniej obserwować.
Ryby najlepsze dla dziecka
Mimo iż dorsz zawiera dużo alergenów i może być nosicielem pasożyta Anisakis simplex, znajduje się na liście ryb zalecanych do spożycia przez małe dzieci i kobiety w ciąży. To samo dotyczy łososia, który może wydzielać sporo histaminy. Ryby tych gatunków zawierają duże ilości wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, tak ważnych w rozwoju młodego organizmu. Do tego są źródłem cennych witamin i minerałów, w tym witaminy D, cynku i selenu, żelaza i jodu. Warto więc podawać je dzieciom, przy czym najlepiej wybierać ryby z akwenów naturalnych i unikać spożywania ryb z gatunków drapieżnych.
Zalecane gatunki ryb dla małych dzieci:
- łosoś dziki (pacyficzny),
- szprot,
- sardynki,
- sum,
- pstrąg (hodowlany),
- flądra,
- dorsz,
- ryba maślana,
- makrela atlantycka,
- morszczuk.
Dopuszczalne (max. 1 porcja tygodniowo) są:
- karp,
- halibut,
- marlin,
- okoń,
- żabnica,
- makrela hiszpańska,
- śledź.
A. Drewnik, M. L. Kowalski, Alergia na ryby, Alergia, Astma, Immunologia, 2016, 21 (2)
A. Czajkowska-Mysłek, J. Leszczyńska, Zawartość histaminy w produktach spożywczych zawierających ryby przeznaczonych dla niemowląt i małych dzieci, Bromatologia i Chemia Toksykologiczna, 2015, 3
Stanowisko Grupy Ekspertów w sprawie suplementacji kwasu dokozaheksaenowego (DHA) i innych kwasów tłuszczowych omega-3 w populacji kobiet ciężarnych, karmiących piersią, niemowląt oraz dzieci i młodzieży, Standardy medyczne: Pediatria, 2023, 20
J. Kruszewski, M. Jankowski, Anafilaksja i wstrząs anafilaktyczny, Interna Szczeklika. Mały podręcznik 2019/2020, Kraków 2020