To jest wyrób medyczny.
Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą.Co to jest alergen?
Alergeny to najczęściej białka. Cząsteczki te zazwyczaj są częściami składowymi komórek roślin lub zwierząt. Mogą być także składnikami leków lub różnych substancji – na przykład lateksu. Organizm osoby nadwrażliwej po kontakcie z nimi zaczyna produkować przeciwciała IgE.
Alergeny można podzielić na antygeny i hapteny. Potocznie mianem alergenów nazywa się źródła lub nośniki alergenów – np. ziarna pyłków roślin, zarodniki grzybów pleśniowych.
Alergeny dzieli się na:
- wziewne;
- pokarmowe;
- kontaktowe;
- zawarte w lekach;
- zawarte w jadzie owadów.
Alergia na kurz. Jak sprawdzić, czy jesteśmy uczuleni na roztocza?
Roztocza to mikroskopijne pajęczaki, które występują w kurzu domowym we wszystkich strefach klimatycznych. Odżywiają się martwym naskórkiem – zarówno ludzkim, jak i zwierzęcym, mączką rybną, sproszkowanym mlekiem czy zarodkami pszenicy. Najczęściej bytują w zabawkach, wełnianej pościeli, wypełnieniach do kołder lub poduszek z pierza, tapicerce czy też grubych zasłonach.
Alergia na roztocza kurzu domowego jest jedną z najczęstszych nadwrażliwości. Szacuje się, że 25 proc. Polaków ma uczulenie na roztocza kurzu domowego. Te maleńkie pajęczaki produkują mniej więcej 30 białek potencjalnie alergizujących. Najwięcej z nich znajduje się w kale roztoczy. Te drobinki są wszędobylskie. Mogą przykleić się do licznych przedmiotów i drażnić układ odpornościowy alergika. Przypuszcza się, że na świecie około 100 mln osób cierpi na choroby atopowe spowodowane kontaktem z antygenami roztoczy kurzu domowego.
Nadwrażliwość na kurz potrafi uprzykrzyć życie. Może pojawić się w każdym wieku. Nie jest zależna od pory roku, choć najbardziej dokucza alergikom jesienią i zimą, kiedy spędzają więcej czasu w pomieszczeniach. Objawy alergii na roztocza pojawiają się także w czasie czynności porządkowych takich jak ścielenie łóżka, trzepanie dywanów, w wyniku których kał pajęczaków wzbija się w powietrze. Najczęstszymi symptomami alergii na kurz są:
- uczucie zatkanego nosa po wstaniu rano z łóżka;
- kłopoty z powonieniem;
- przezroczysty, lejący katar;
- częste kichanie;
- wydzielina spływająca po tylnej ścianie gardła;
- świąd nosa;
- łzawienie, pieczenie, zaczerwienienie oczu;
- zmiany skórne.
Na szczęście alergię na roztocza kurzu domowego można leczyć. Formą leczenia przyczynowego jest odczulanie (immunoterapia), która polega na podawaniu (w formie podskórnych zastrzyków lub doustnego/ podjęzykowego podania) alergenów. Lekarze stosują odczulanie, ponieważ celem takiej kuracji jest zmniejszenie objawów choroby lub, nie tak rzadko, całkowite ich ustąpienie. Schorzenie to można leczyć również objawowo, lekami z grupy glikokortykosteroidów aplikowanych donosowo, w ciężkich przypadkach również doustnie, leków antyhistaminowych podawanych donosowo i doustnie.
Jak rozpoznać alergię na roztocza kurzu domowego?
Jeśli chcemy mieć pewność, że jesteśmy uczuleni na roztocza kurzu domowego, lekarz musi przeprowadzić testy skórne. Specjalista może też skierować nas na próby prowokacyjne. Polegają na tym, że bezpośrednio do worka spojówkowego wpuszcza się potencjalny alergen. Alergolog może też zlecić badania z krwi. Ich podstawą jest test RAST – pokazujący poziom immunoglobuliny, kierowanej przeciwko konkretnemu alergenowi.
Jak sprawdzić, czy mamy alergię na pleśń?
Nieżyt nosa, piekące, czerwone oczy, podrażnione gardło, zmiany skórne są także objawami uczulenia na pleśń. To jedna z alergii wziewnych, która przez cały rok może dokuczać nam we własnym domu. Części grzybów (zwykle zarodniki lub fragmenty grzybni) mogą być źródłem alergenów. Kontakt ze źródłami alergenów pleśniowych – grzybami z gatunku Alternaria, Cladosporium, Penicillium i Aspergillus – wywołuje reakcję alergiczną. Grzyby i pleśnie mogą dawać objawy ze strony układu oddechowego, pokarmowego oraz skóry (kontaktową).
Eksperci uważają, że alergię grzyby mikroskopowe ma 10-40 proc. małych astmatyków i około 20 proc. dorosłych, borykających się z atopowym zapaleniem skóry. Dokuczliwe symptomy to zwykle efekt kontaktu z kilkoma gatunkami grzybów jednocześnie. O uczuleniu na zarodniki i fragmenty grzybów mikroskopowych świadczyć może między innymi nasilenie objawów astmy, nieżytu nosa czy atopowego zapalenia skóry. Czasem nadwrażliwcy uskarżają się także na objawy przypominające grypę – zmęczenie czy chrypkę. Oznaki nadwrażliwości na pleśnie mogą się też nasilić po leczeniu antybiotykami, w trakcie infekcji grzybiczych oraz po spożyciu pokarmów i napojów zawierających alergeny grzybów.
Zarodniki, które trafiają do dróg oddechowych człowieka, są końcowym etapem rozmnażania się grzybów. To mikroskopijnych rozmiarów nasiona. Są niewielkie, więc bardzo trudno skutecznie się przed nimi bronić. Ziarno pyłku traw ma kilkaset większą objętość niż zarodniki pleśni! Alergia na zarodniki grzybów mikroskopowych jest całoroczna i sezonowa – jej największe uderzenie przypada na okres pylenia grzybów, czyli latem i jesienią. Nie oznacza to jednak, że w pozostałych miesiącach nie ma ich w powietrzu. Uczulające fragmenty grzybów znajdują się także w spleśniałym jedzeniu, którego kategorycznie nie powinno się spożywać.`
Aby potwierdzić lub wykluczyć nadwrażliwość na zarodniki grzybów mikroskopowych, musimy udać się do specjalisty. Alergolog, po dokładnym zebraniu wywiadu, decyduje o tym, czy należy wykonać testy alergiczne z krwi, czy punktowe testy skórne. W przypadku testów z krwi sprawdza poziom przeciwciał IgE skorelowanych z objawami klinicznymi. Ich obecność potwierdza alergię.
Alergia na zwierzęta domowe. Jak sprawdzić, czy sierść uczula?
Sierść i naskórek zwierząt to obok roztoczy kurzu domowego najczęściej uczulające alergeny. Co ciekawe, alergizujące fragmenty sierści (a w zasadzie wydzieliny gruczołów potowych lub łojowych) czy naskórka mogą znajdować się w domach osób, które nie mają pupila. Ze względu na nieduże rozmiary łatwo przenoszą się w powietrzu lub na butach czy ubraniach. Najczęściej alergizują białka zawarte w wydzielinach lub naskórku kota, ale uczulać może także sierść psa, chomika, świnki morskiej, szczura, królika, konia i bydła.
Oznaki uczulenia na zwierzęta domowe to najczęściej symptomy alergicznego nieżytu nosa, zapalenia spojówek i duszności. Alergię na zwierzęta najczęściej leczy się poprzez odczulanie. Lekarze zalecają też chorym unikanie kontaktu z alergenem i stosują leki działające objawowo.
Aby zdiagnozować uczulenie na „sierść‟ i naskórek, stosuje się ambulatoryjne testy skórne i testy z krwi. W pobranych próbkach oznacza się poziom alergenowo-swoistych przeciwciał IgE (sIgE).
Uczulenie na chemię domową Jak sprawdzić, czy chemia domowa alergizuje?
Dbając o porządek w domu, często sięgamy po różnego rodzaju środki chemiczne. Wiele z nich wywołuje reakcje alergiczne u osób nadwrażliwych. W wyniku zetknięcia skóry alergika z detergentem powstaje wyprysk kontaktowy. Wyprysk, zwany też egzemą, to manifestacja stanu zapalnego naskórka lub skóry właściwej. Znakiem szczególnym wyprysku kontaktowego są pojawiające się w zmienionym alergicznie miejscu grudki, które zwykle dokuczliwie swędzą i pieką. Czasem dołącza do nich również rumień. Mogą wystąpić pęcherzyki i nadżerki. Bywa, że w miejscu wyprysku kontaktowego naskórek staje się zgrubiały i nadmiernie się łuszczy. Znalezienie „winnego” wyprysku kontaktowego nie jest proste. Na co dzień stykamy się z różnymi substancjami i materiałami. Tymczasem alergiczne zmiany skórne nie pojawiają się od razu. W tym przypadku mamy do czynienia z reakcją opóźnioną, która „pokazuje się” po 24 – 48 h od kontaktu z alergenem.
By zidentyfikować, jaki czynnik wywołuje reakcję alergiczną, lekarz zleci nam testy alergiczne. Na początku stosuje się kilkanaście substancji znanych z silnych właściwości uczulających. Jeżeli wynik będzie pozytywny, lekarz może wdrożyć leczenie objawowe. Zwykle polega ono na podawaniu leków antyhistaminowych i kortykosteroidów (miejscowo i/lub ogólnie).
Jak widać, objawy alergii wziewnych są bardzo podobne. Warto próbować obserwować, co może je wywołać i zgłosić się do lekarza, by zweryfikować podejrzenia. Dopiero po wykonaniu testów, specjalista ostatecznie stwierdzi, na jaki alergen mamy uczulenie. W ten sposób dowiemy się, co uczula w domu. Z kolei alergię kontaktową trudno rozpoznać „na własne oczy”, dlatego należy skorzystać z pomocy specjalisty, który może zlecić stosowne badania i postawić diagnozę.