Prenasol
PRENASOL - DLA KOBIET W CIĄŻY I KARMIĄCYCH PIERSIĄ:
DHA z alg, dwie formy kwasu foliowego
starannie dobrane składniki wspierają prawidłowy rozwój dziecka i dbają o zdrowie mamy
bezpieczne i innowacyjne składniki wysokiej jakości
Suplement diety
Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.
reklama

Najczęstsze problemy laktacyjne ze strony matki

Piersi kobiece są stworzone do karmienia, dlatego jedynie niewielka część kobiet nie może wykarmić swojego dziecka z powodu np. zaburzonego rozwoju gruczołu piersiowego.


Dla Ciebie i Twojego dziecka
Reklama

Wady anatomiczne piersi

Często młode mamy słyszą, że mają za małe lub zbyt duże piersi, płaskie lub wciągnięte brodawki, i że karmienie w ich wykonaniu z pewnością się nie uda. Nic bardziej mylnego! Nie ma znaczenia wielkość piersi, tylko ilość tkanki gruczołowej, która po porodzie jest odpowiedzialna za produkcję mleka. Zbyt duże piersi mogą być trudniejsze dla mamy, gdy chce dobrze przystawić malucha, jednak korekcja pozycji do karmienia zwykle pozwala na dobre uchwycenie brodawki przez malca, bez obawy, że dziecku zostanie odcięty dopływ powietrza.

Kobieta z małymi piersiami jest w stanie wykarmić dziecko bez konieczności dokarmiania mlekiem modyfikowanym.

Jolanta Rusin

Płaskie lub wklęsłe brodawki, szczególnie zaraz po porodzie, stanowią problem dla noworodka. Jednak współczesna wiedza o laktacji ma w zanadrzu wiele form pomocy dla kobiet z trudniejszymi brodawkami. Korzystanie z dobrze dobranych kapturków do karmienia, pobudzanie brodawek zimnem, masaż, wyciąganie brodawek przy użyciu laktatora (tutaj należy uważać, żeby nie rozbudzić laktacji bardziej, niż to potrzebne), to tylko kilka metod, które mogą pomóc.

Nawał, zastój pokarmu, zapalenie piersi

Bardzo powszechne problemy, z którymi mierzy się większość kobiet w połogu.

Nawał pokarmu to chwilowa nadprodukcja mleka w porównaniu z potrzebami noworodka. Objawia się napiętymi, bolesnymi piersiami, brodawki są słabo uchwytne z powodu napięcia skóry. Piersi są sporo większe niż zwykle. Rozwiązaniem problemu jest częste przystawianie malucha, aby gruczoł był regularnie opróżniany.

Przed karmieniem można przyłożyć ciepłą pieluchę lub wejść pod ciepły prysznic, aby pobudzić wypływ mleka. Jeśli początek karmienia jest bolesny, warto ręcznie lub laktatorem ściągnąć odrobinę mleka tak, aby zmiękczyć brodawkę. Po karmieniu ulgę przyniosą zimne okłady, dobrym pomysłem jest torebka np. z zamrożonym groszkiem, który dopasuje się do piersi. Piersi w nawale bezwzględnie nie wolno masować – prowadzi to do uszkodzeń.

Zastój pokarmu daje się wyczuć jako twardy guz. Jest bolesny, tkliwy, czasem miejsce jest wyraźnie cieplejsze niż reszta piersi, skóra bywa zaczerwieniona. Najlepiej jest przystawiać malucha do piersi tak, aby najmocniej w trakcie karmienia opróżniał problematyczny kwadrant piersi. Pierś z zastojem powinna być podawana głodnemu dziecku jako pierwsza. Jeśli zastój jest od strony pachy, dziecko należy przystawiać w pozycji spod pachy. Gdy zastój obejmuje górną część piersi, może sprawdzić się pozycja „na wilczycę”, czyli matka stoi nad noworodkiem, a pierś swobodnie wisi nad dzieckiem. Ciepłe przed i zimne okłady po karmieniu również mogą być pomocne. Gdy kobieta zaczyna źle się czuć, warto zażyć przeciwzapalny lek z ibuprofenem i wybrać się do swojej położnej rodzinnej, która fachowo oceni stan piersi i zaleci dalsze postępowanie.

Zapalenie piersi to stan zapalny obejmujący tkankę zwykle jednego gruczołu piersiowego, a spowodowany np. przetrwałym zastojem pokarmu, mocnym masażem piersi lub gwałtownym odstawieniem dziecka. Kobieta karmiąca powinna zażywać leki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Dodatkowo ważne jest opróżnianie piersi, dlatego dziecko należy przystawiać najpierw do piersi z zapaleniem. Można robić to częściej w porównaniu ze zdrową piersią. Dodatkowo ulgę przyniosą zimne okłady. Ważna jest korekta techniki karmienia, dziecko musi być przystawiane w różnych pozycjach, aby nie dopuścić do zastojów pokarmu.

Jeśli wdrożenie ww. zaleceń nie przynosi poprawy, należy udać się do lekarza, gdyż może być potrzebny antybiotyk. W żadnym wypadku nie należy rezygnować z karmienia.


WODA MORSKA DLA DZIECI od 1. miesiąca życia
woda morska w ektoiną w delikatnej mgiełce z aplikatorem odpowiednim dla małych nosków
w naturalny sposób pomaga zmniejszyć obrzęk błony śluzowej, dzięki czemu ułatwia swobodne oddychanie

To jest wyrób medyczny.

Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą.
NAZWA WYROBU MEDYCZNEGO: Ectimer. ZASTOSOWANIE: Profilaktyka i wspomaganie leczenia nieżytu nosa i zapalenia zatok. Preparat redukuje stan zapalny podrażnionej śluzówki nosa. PODMIOT PROWADZĄCY REKLAMĘ: Solinea sp. z o.o. PRODUCENT: bitop AG
reklama

Bolesne i poranione brodawki

Początek karmienia często bywa trudny.

Dziecko ssie mocno, czasem nie chwyci całej brodawki z otoczką tak, jak powinno, a to prosta droga do uszkodzeń. Jeśli brodawki są bolesne, a na ich powierzchni widoczne są rany, nie należy przerywać karmienia, ale skorygować technikę przystawiania malucha i pilnować, żeby chwytał brodawkę, jak należy. Ważne jest wietrzenie piersi i smarowanie własnym mlekiem, nawet jeśli wszystko jest w porządku. Wkładka laktacyjna musi być utrzymywana w suchości, gdyż rana na sutku i wilgoć mogą skutkować zakażeniem. Warto zaopatrzyć się w preparat z lanoliną, która działa ochronnie i regenerująco.

Jeśli uszkodzenie jest duże, z brodawki leci krew, należy zastanowić się nad czasowym odstawieniem dziecka od jednej piersi i opróżnianiu jej laktatorem do momentu częściowego wygojenia. Taką decyzję najlepiej podjąć w porozumieniu z położną, która obiektywnie oceni stan brodawki.

Problemy w laktacji ze strony dziecka

Maluch i jego aktywność przy piersi często jest powodem problemów w karmieniu. Zbyt ospałe i śpiące dziecko, jak w przypadku żółtaczki, może nie być w stanie pobudzić laktacji wystarczająco lub nie pomoże mamie, która walczy z nawałem.

Wady twarzoczaszki, jak np. rozszczep podniebienia, uniemożliwiają karmienie naturalne. Urazy okołoporodowe, zaburzenie napięcia mięśniowego, ale również niechęć do ssania  powodu podawania smoczka czy butelki, mogą w znaczący sposób utrudnić karmienie.

Część problemów laktacyjnych da się rozwiązać przy determinacji matki, ale również wsparciu jej najbliższych. Nie warto powielać mitów, które pozwalają sądzić, że kobieta nie da rady wykarmić swojego malucha. Edukacja i korzystanie z fachowych form pomocy (położna rodzinna czy certyfikowany doradca laktacyjny) to klucz do udanego karmienia piersią.